Marian Paździoch: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 10: | Linia 10: | ||
Krewnym słynnego Mariana jest niejaki Merek, tez pażdzioch i prawie taka sama menda. Urodzil się 13 lutego 1989 roku, porod byl wyjatkowo specyficzny, iz merek zostal wysrany. Ale nie spowodowalo to zadnych widocznych szkod cielesnych. Jest lekkim kretynem, ale to szczegol. Mieszka w dziupli na drzewie i zywi sie orzechami. W dziecinstwie karmili go z procy, trzymali w inkubatorze z zaslonka i zmuszali do zabawy betonowymi zabawkami przykutymi do podlogi. A to ci tyrany jedne!!! Merek ma takze przezwisko, albo jak kto woli arcy-nazwisko PAWIAN. Twierdzi ze to sexowne przezwisko nadaje mu wdzieku i charyzmy. |
Krewnym słynnego Mariana jest niejaki Merek, tez pażdzioch i prawie taka sama menda. Urodzil się 13 lutego 1989 roku, porod byl wyjatkowo specyficzny, iz merek zostal wysrany. Ale nie spowodowalo to zadnych widocznych szkod cielesnych. Jest lekkim kretynem, ale to szczegol. Mieszka w dziupli na drzewie i zywi sie orzechami. W dziecinstwie karmili go z procy, trzymali w inkubatorze z zaslonka i zmuszali do zabawy betonowymi zabawkami przykutymi do podlogi. A to ci tyrany jedne!!! Merek ma takze przezwisko, albo jak kto woli arcy-nazwisko PAWIAN. Twierdzi ze to sexowne przezwisko nadaje mu wdzieku i charyzmy. Dobra dosyc juz o dziecinstwie. Merek wyrosl na dorodneko penisa, tfu chlopaka. Mial juz nawet dziewczyne. Ale powiedzmy cos o jego urodzie. Jet wysoki i rudy, chudy i szczuply, pa syfy na ryju jak i na plecach(sexowna bestia), dlugie nogi zakonczone czyms co nazywa stopami. Pozatym ma lekkiego krzywca plecow. |
Wersja z 12:48, 21 sty 2006
Marian Paździoch jest jedynym w Polsce przedsiębiorcą, który trzyma za mordę rynek skarpet męskich ciemnych, skarpet męskich bordowych oraz większość rynku skarpet damskich zielonych.
...
Dodatkowo po godzinach dorabia w pewnej szkole [6LO B-stok] ;] jako unijny kontroler jakości obuwia przez co jest ulubionym pracownikiem młodzieży, może on zawsze liczyc na ich dobre słowo i szczery uśmiech płynacy z głebi serca, czego prawdopodobnie nigdy nie zaznał od żony, co dziwi i bulwersuje wszak to taki fajny chłopak.
Ostatnio krążą pogłoski iż jest on gejem, a swą żonę poślubił, bo jej bogaty ojczym miał kontakty w branży spożywczej. Jednak te informacje nie zostały jeszcze udowodnione.
Do znanych przewinień pana P. należy notoryczny sabotaż automatu kawotwórczego. Doraźna ingerencja w mechanizm wydający "małą czarną", jak również wzbogacanie pojemników ze śmietanką o wkład własny powoduje spadek zainteresowania napojami z maszyny w holu na rzecz produktów biznesu rodziny P.
Krewnym słynnego Mariana jest niejaki Merek, tez pażdzioch i prawie taka sama menda. Urodzil się 13 lutego 1989 roku, porod byl wyjatkowo specyficzny, iz merek zostal wysrany. Ale nie spowodowalo to zadnych widocznych szkod cielesnych. Jest lekkim kretynem, ale to szczegol. Mieszka w dziupli na drzewie i zywi sie orzechami. W dziecinstwie karmili go z procy, trzymali w inkubatorze z zaslonka i zmuszali do zabawy betonowymi zabawkami przykutymi do podlogi. A to ci tyrany jedne!!! Merek ma takze przezwisko, albo jak kto woli arcy-nazwisko PAWIAN. Twierdzi ze to sexowne przezwisko nadaje mu wdzieku i charyzmy. Dobra dosyc juz o dziecinstwie. Merek wyrosl na dorodneko penisa, tfu chlopaka. Mial juz nawet dziewczyne. Ale powiedzmy cos o jego urodzie. Jet wysoki i rudy, chudy i szczuply, pa syfy na ryju jak i na plecach(sexowna bestia), dlugie nogi zakonczone czyms co nazywa stopami. Pozatym ma lekkiego krzywca plecow.