Tibia: Różnice pomiędzy wersjami
(→Skutki) |
(→Skutki) |
||
Linia 16: | Linia 16: | ||
Mimo tego gra jest bardzo pożyteczna. W trakcie bicia rodziny krzesłem zwiększa się siła, ma się kontakt z rodziną. Przeciętny tibijczyk zna każde obraźliwe słowo w języku polskim, brazylijskim, szwedzkim, angielskim i niemieckim. |
Mimo tego gra jest bardzo pożyteczna. W trakcie bicia rodziny krzesłem zwiększa się siła, ma się kontakt z rodziną. Przeciętny tibijczyk zna każde obraźliwe słowo w języku polskim, brazylijskim, szwedzkim, angielskim i niemieckim. |
||
Tibijczycy (najczęsciej polscy) mają także swój własny język. Początkujący biegle włada zwrotami potrzebnymi w życiu codziennym (hi, buy/sell, bye)a także często używa zwrotu "Fri itans plax". Bardziej zaawnsowani gracze używają także "goł eway or huntet" oraz wprowadzają własne zasady gramatyki, skracają wyrazy, nie stosują czasów. Lubią sie podawać za kogoś kim nie są, np. "Mi are G EM". Klasyczną wypowiedzią jest: "Fri itans or u is huntet". |
Tibijczycy (najczęsciej polscy) mają także swój własny język. Początkujący biegle włada zwrotami potrzebnymi w życiu codziennym (hi, buy/sell, bye)a także często używa zwrotu "Fri itans plax". Bardziej zaawnsowani gracze używają także "goł eway or huntet" oraz wprowadzają własne zasady gramatyki, skracają wyrazy, nie stosują czasów. Lubią sie podawać za kogoś kim nie są, np. "Mi are G EM". Klasyczną wypowiedzią jest: "Fri itans or u is huntet". |
||
Wersja z 09:00, 29 paź 2007
Jesteś kwadratem, bijesz prostokąty – witamy w Tibii!
Napis nad bramą Tibii
Tibia – gra online, w której gracz wciela się w postać wesołkowatego piksela, wędrującego po świecie pełnym innych pikseli. Najczęściej w grze spotykane są piksele polskie, brazylijskie i szwedzkie. W Tibię najczęściej grają dzieci, które chcą uderzyć matkę, jednak nie mają pretekstu, żeby to zrobić. Tibia uczy nas, jak być wojownikiem i żyć w zgodzie z naturą oraz kolorowym otoczeniem pikseli.
Rozgrywka
Gra zrzesza ludzi w gildie, klany i sekty. Do gry w Tibię wystarczą jedynie dobre chęci, monitor, myszka, klawiatura i internet (a jeśli zamierzasz coś osiągnąć, to także 90 zł na płatne konto). Mile widziany słownik ortograficzny, aby nauczać inne piksele.
Gracze
Typowy tibijczyk to analfabeta, ktury hodżi na potforki. Do tego jeszcze jest knajtem i wali z aksa, a jego kumpel jest drutem i wali z ruszczki. Zdarzają się osobnicy, którzy poszedli, a potem wrócili.
Skutki
Gracze Tibii w szale wywołanym porażką są w stanie użyć mebli i przedmiotów pozornie uważanych za niegroźne, np. krzesła, wazonu czy też, ostatnio popularnego, irygatora dopochwowego w celu straszliwym.
Innym typem graczy są mężczyźni po trzydziestce, którzy nie odnaleźli dotychczas swojego życiowego celu. Odnajdują go w kopalniach pełnych dwarfów, na pustyniach pełnych piasku, w dżunglach pełnych śniegu.
Mimo tego gra jest bardzo pożyteczna. W trakcie bicia rodziny krzesłem zwiększa się siła, ma się kontakt z rodziną. Przeciętny tibijczyk zna każde obraźliwe słowo w języku polskim, brazylijskim, szwedzkim, angielskim i niemieckim.
Tibijczycy (najczęsciej polscy) mają także swój własny język. Początkujący biegle włada zwrotami potrzebnymi w życiu codziennym (hi, buy/sell, bye)a także często używa zwrotu "Fri itans plax". Bardziej zaawnsowani gracze używają także "goł eway or huntet" oraz wprowadzają własne zasady gramatyki, skracają wyrazy, nie stosują czasów. Lubią sie podawać za kogoś kim nie są, np. "Mi are G EM". Klasyczną wypowiedzią jest: "Fri itans or u is huntet".
Uzależnienie
Czuj się uzależniony, gdy:
- Płaczesz po utracie cennych studded legsów.
- Widząc nowe buty kolegi mówisz: Ale zajebisty addon.
- Rzucasz monetą na plecak kolegi gdy ten położy go na ziemi.
- Chcąc wrócić do domu ze szkoły stawiasz ławki pod ścianą i prosisz o TP.
- Wstajesz o 5 rano aby expić na dogach i sheepach.
- Zastanawiasz się jak schować 20 łopat do plecaka.
- Zawsze nosisz przy sobie niebieskie kamienie.
- Widząc nauczycielkę wchodzącą do klasy, wołasz: Uwaga, GM!
- Bierzesz wodę z pobliskiej fontanny i wylewasz na buty przechodniów.
- Kupujesz postać na Allegro za 220 zł i masz „deda” po godzinie gry.
- Rzucasz na lekcji WF'u utani gran hur.
- Bez problemu zjadasz 16 surowych jajek naraz.
- Możesz patrzeć tylko w 4 kierunkach.
- Kupujesz pacca na 360 dni ale nie wiesz jak „dojść” do Ankrahmun.
- W osiedlowym sklepie używasz słów: „hi”, „buy”, „bye”.
- Rzucasz liną w swoją starą.
- Jedząc drugie śniadanie wydajesz charakterystyczne dźwięki: munch munch.
- Stoisz na krześle, a nie siedzisz.
- Łowisz ryby całą noc.
- Nikomu się nie przedstawiasz.
- Nigdy nie robisz tego samego dwa razy.
- Kupujesz książkę na Allegro 100 leveli w 100 dni, ale to na nic, bo w książce jest napisane: Kup se pacca, noobie.
- Masz name zaczynający się na: Odważny, Wojowniczy, Niepokonany, Rojalny, Szlachetny, Przekonany o twojej Wyższości.
- Gdy brak ci kasy w szkole na czipsy, krzyczysz free items plz!!!
- Do kolegów w szkole mówisz po nicku, zamiast po imieniu, i używasz tibijskich słówek, np. tutaj_nick come albo give or hunted.
- Chodzisz stawiając kroki w równych odstępach, tylko w cztery strony świata.