Emeryt: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Szoferka. Autor wycofanej wersji to 193.238.67.57.) |
|||
Linia 21: | Linia 21: | ||
*kulturalna rozmowa (najbardziej skuteczna możliwość):<br>– ''Chłopcze, ustąpisz mi miejsca?''<br>– ''A ma Pan/Pani żylaki?''<br>– ''Mam.''<br>– ''A ja nie chce mieć!!!'' (wtedy emeryt/emerytka odchodzi, ponieważ brak mu słów) |
*kulturalna rozmowa (najbardziej skuteczna możliwość):<br>– ''Chłopcze, ustąpisz mi miejsca?''<br>– ''A ma Pan/Pani żylaki?''<br>– ''Mam.''<br>– ''A ja nie chce mieć!!!'' (wtedy emeryt/emerytka odchodzi, ponieważ brak mu słów) |
||
[[Kategoria:Ludzie]] |
|||
[[Kategoria:Ludzie]]yutttjtyjyty kazde emeryty sa chmskie kochaja rdydzyka nosza mocher kochaja mochet i death metal szczegulnie vadera |
Wersja z 13:35, 1 mar 2008
Emeryt – naturalne źródło dochodów Kościoła katolickiego w Polsce.
Inne miejsca obfitego występowania emeryta pospolitego (emeritus vulgaris):
- w kolejce przede mną (gdy stoję do kasy);
- w przychodni (gdy... zawsze);
- na przejściu dla pieszych (gdy jest zielone dla samochodów);
- w banku (w godzinach, w których chcę coś załatwić, ciekawe skąd wiedzą);
- w oknie;
- w autobusie i tramwaju (wszędzie i o każdej porze);
- w kościele (nawet na mszach dla dzieci).
Emeryt (obojętnie czy to płci męskiej czy żeńskiej) potrafi stanąć nad tobą w autobusie i patrzeć błagalnym spojrzeniem na ciebie, który zajmujesz miejsce siedzące. Kiedy chcesz ustąpić miejsca, z głębokim wzdęciem odpowiada, że postoi, ale jednak częściej będzie robił wszystko, abyś wstał z siedzenia i dał usiąść schorowanemu starcowi. Najczęściej używane metody to: błagalne spojrzenie, zwalanie się na ciebie na zakrętach, pomrukiwanie.
Znani są także z narzekania na niskie emerytury i z całodziennego oglądania obrad sejmowych.
Istnieje kilka możliwości uniknięcia ustąpienia siedzenia w autobusie:
- patrzenie w okno tak długo, aż emeryt wysiądzie (gorzej jak jedzie na pętlę...);
- pobicie emeryta (nie polecam, oni szybko sie zorganizują i napadną cię i twoich kumpli pod klatką);
- udawanie niedołężnego (rzadko działa, bo jak on zaprezentuje swoje niedołęstwo...);
- kulturalna rozmowa (najbardziej skuteczna możliwość):
– Chłopcze, ustąpisz mi miejsca?
– A ma Pan/Pani żylaki?
– Mam.
– A ja nie chce mieć!!! (wtedy emeryt/emerytka odchodzi, ponieważ brak mu słów)