Dolores Umbridge: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to 83.15.132.42. Autor wycofanej wersji to 80.53.43.114.) |
(→Wygląd) |
||
Linia 2: | Linia 2: | ||
==Wygląd== |
==Wygląd== |
||
Jest gruba. |
Jest gruba.Zazwyczaj ubiera się w puszysty, rozpinany sweter koloru różowego,czerwoną spódnicę w czarne groszki a do tego zakłada na włosy zieloną opaskę (w rożowe groszki).Nieoficjalnie przyznaje,że swój styl zaczerpnęła z Magdy M. Nie wiedzieć dlaczego,wszystkim uczniom Hogwartu przypomina żabę. Dodać również należy,że na głowie ma zawsze małą kokardkę kształu muchy czekającej na egzekucję. |
||
==Wielki Inkwizytor== |
==Wielki Inkwizytor== |
Wersja z 16:58, 17 maj 2008
Dolores Umbridge - bardzo miła starsza pani, pracująca jako nauczyciel przeklętego przedmiotu. Potem awansuje na stanowisko Wielkiego Inkwizytora. Czy jest naprawdę wielka, wątpię. Jest wielbicielką koloru różowego, najróżniejszych ozdóbek i sławy. Jej ulubione zajęcie to podburzanie uczniów Hogwartu do buntu przeciwko dyrektorowi oraz karanie szlabanem każdego, kto jej podpadnie. Jej ulubionym uczniem jest Harry Potter, który co tydzień przychodzi do jej gabinetu uczyć się pisać.
Wygląd
Jest gruba.Zazwyczaj ubiera się w puszysty, rozpinany sweter koloru różowego,czerwoną spódnicę w czarne groszki a do tego zakłada na włosy zieloną opaskę (w rożowe groszki).Nieoficjalnie przyznaje,że swój styl zaczerpnęła z Magdy M. Nie wiedzieć dlaczego,wszystkim uczniom Hogwartu przypomina żabę. Dodać również należy,że na głowie ma zawsze małą kokardkę kształu muchy czekającej na egzekucję.
Wielki Inkwizytor
Ponieważ minister magii Korneliusz Knot załamał się stanem wiedzy uczniów z Hogwartu, postanowił dać Umbridge nieograniczoną władzę w wywalaniu innych nauczycieli tak, jak jej się to podoba. Na pierwszy ogień poszła Trelawney, potem Hagrid. Chciała jeszcze wyrzucić Snape'a i McGonagall, lecz Snape poczęstował ją jakąś piekną bajeczką, a McGonagall uciekła.
Szlabany
Nie wiadomo czemu, ale jej szlabany polegają na nauce pisania. Prawdopodobnie chce choć trochę podnieść standardy w tej szkole. Zwykle każe uczniom napisać Nie będę opowiadać kłamstw. Jej szlabany stają się coraz bardziej popularne, aż dochodzi do rozgrywek miedzy uczniami, kto napisze więcej.