Ryszard Nowak: Różnice pomiędzy wersjami
(nowa strona) |
|||
Linia 15: | Linia 15: | ||
{{cytaty}} |
{{cytaty}} |
||
* [[Sataniści]], [[Metalowcy|metalowcy]] - to właśnie ich Rysiu bardzo nie lubi |
* [[Sataniści]], [[Metalowcy|metalowcy]] - to właśnie ich Rysiu bardzo nie lubi |
||
[[Kategoria:Politycy]] |
Wersja z 00:51, 20 lip 2008
Ryszard Nowak (znany też jako Ogólnopolski Komitet Obrony Przed Sektami) - były poseł na Sejm. Znany głównie z tego, że dużo gada o sektach, przy czym zawsze mówi o sobie w liczbie mnogiej i panicznie boi się Satana.
Pan Nowak stał się sławny już w latach 90-tych, kiedy to zaczął organizować swoje antysektowe akcje. Wtedy to dowiedzieliśmy się na przykład, że wegetarianie są sektą, a Jurek Owsiak jest satanistą, bo macha rękami. Od tamtego czasu Rysiu od czasu do czasu objawiał się w roli "specjalisty od sekt", gdy w telewizji potrzebowali kogoś, kto miałby dobrze brzmiące stanowisko (Prezes Ogólnopolskiego Komitetu Obrony Przed Sektami) i chciał coś na ten temat mówić. Głośno się o nim znów zrobiło, kiedy wysłał do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych listę zespołów satanistycznych, którym powinno się zabronić urządzania koncertów na terenie Polski. Spotkało się to z szerokim odzewem w Internecie i petycją przeciwko działalności Nowaka. Dzielny Rysiu nie poddawał się jendak i tym razem postanowił stworzyć "czarną listę internautów", którzy podpisali się pod petycją. Jak oświadczył, listę tą roześlę po administratorach forów dyskusyjnych, żeby nie pozwalali się wypowiadać tym internautom w obawie, że mogliby oni rozpowszechniać treści satanistyczne.
W sumie wypowiedzi pana Nowaka mogą sugerować, że to sataniści zbudowali Układ, a być może nawet to Oni.
Ogólnopolski Komitet Obrony Przed Sektami
Ryszard Nowak mieni się prezesem Ogólnopolskiego Komitetu Obrony Przed Sektami, w związku z czym w wywiadach zawsze mówi w liczbie mnogiej. Prowadzi to do podejrzenia, że OKOPS jest w rzeczywistości drugą tożsamością Nowaka, bo nikt nie słyszał, aby w skład owego Komitetu wchodził ktoś poza nim. Dość powiedzieć, że organizacja ta nie jest zarejestrowana (czyli w świetle prawa nie istnieje), ponieważ istnieje drakoński wymóg 15 członków, którego to Imperium Pana Ryszarda nie spełnia.