Poradnik:Jak zrobić grę komputerową i się nie zmęczyć: Różnice pomiędzy wersjami

Wersja z 22:03, 31 gru 2008

Jak zrobić grę komputerową i się nie zmęczyć – poradnik

Myślisz nad typem gry.
Robisz RPG.
Myślisz nad fabułą.
Robisz MMORPG.
Myślisz nad sposobem kreowania postaci.
Robisz grafę tak beznadziejną, że możliwość pokolorowania bohatera to aż za dużo.
Myślisz nad mapami.
Parę domków i droga.
Myślisz nad potworami.
Robisz jednego 200 razy na zasadzie kopiuj+wklej i zmieniasz wygląd każdej kopii.
Myślisz nad interfacem.
Robisz taki, aby załapali go grający od roku.
Myślisz nad servem.
Grę zrobiłeś tak beznadziejną, że można w nią grać na stronach Teletekstu.
Myślisz nad nazwą.
Bierzesz słownik anatomii po angielsku i szukasz jakiejś nazwy.
Kość piszczelowa? Brzmi tak fajnie, że nikt nie będzie tego tłumaczył.
Myślisz, jak by zarobić.
Jeśli ktoś nie zapłacił za grę, to jest jak beznogi na bieżni.
Dodajesz odmóżdżarkę.
Wpuszczasz w neta.
Czas zmienić tożsamość i wyjechać do Chin. Twoja gra spowodowała wylew trolli na forach internetowych.
Rozważasz Japonię. Drugie pokémony powinny się nieźle sprzedać.
Pisząc ten artykuł uświadamiasz sobie, że nie jest aż tak śmieszny.
Idziesz zmieszać wodór z kobaltem.
A może wodzionki???
Idziesz grać w Tibię i po odmóżdżeniu napada cię ochota na stworzenie gry. Tylko jakiej?

@@ Linia 16: / Linia 16: @@
 # Grę zrobiłeś tak beznadziejną, że można w nią grać na stronach Teletekstu.
 # Myślisz nad nazwą.
-# Bierzesz słownik anatomii po angielsku i szukasz jakiejś nazwy (tak postąpili twórcy "kości piszczelowej").
+# Bierzesz słownik anatomii po angielsku i szukasz jakiejś nazwy.
-# Kość udowa? Brzmi tak fajnie, że nikt nie będzie tego tłumaczył.
+# Kość piszczelowa? Brzmi tak fajnie, że nikt nie będzie tego tłumaczył.
 # Myślisz, jak by zarobić.
 # Jeśli ktoś nie zapłacił za grę, to jest jak beznogi na bieżni.