Napoleon Bonaparte: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 10: Linia 10:
Przyczyna śmierci: zatrucie pokarmowe. Poszlaki wskazują na wieprzmaca z [[McDonald's|MacDonaldsa]].
Przyczyna śmierci: zatrucie pokarmowe. Poszlaki wskazują na wieprzmaca z [[McDonald's|MacDonaldsa]].



== Prawdziwe nazwisko ==
Prawdziwe nazwisko Napoleona to BonNaParty. Jego ojciec miał tak na nazwisko, lecz niestety biedny facet był jeszcze niższy od swojego synka, ciągle miał ochotę na [[impreza|imprezy]], lecz z powodu jego wzrostu nigdzie nie chcieli go wpuścić. Cieszył się również niskim powodzeniem u kobiet, co było jednym z jego największych problemów.


Wollen Sie etwas prufen? Wozu schreiben Sie diese scheisse? Das pruft nun, wie dumm und wust du bist...
Wollen Sie etwas prufen? Wozu schreiben Sie diese scheisse? Das pruft nun, wie dumm und wust du bist...

Wersja z 20:38, 28 maj 2009

Napoleon spada z konia
Napoleon miał kłopoty z pęcherzem, zeza rozbieżnego, głupio się szczerzył i wkładał rękę, gdzie nie powinien.

Nikt tu przecież nie reprezentuje niskiego poziomu...

Napoleon Bonaparte przekonujący ludzi do swojej władzy

Napoleon Bonaparte (ur. 15 sierpnia 1769 w Ajaccio na Korsyce, zm. 5 maja o 17:49, 1821r. w Longwood na Wyspie Świętej Heleny) – żabojad i konus, pochodził z Korsyki.

Życiorys

W latach 1790-1810 władca, lub też jak mawiano w barachdyktator narodu Żabojadów. Słynny z tego, że do króla Łokietka miał z pół łokcia. Obiecywał Polakom złote góry, robiąc ich w bambuko. Swoją głupotą zabłysnął nie raz, ale dwa razy: gdy zatrzymał się przy krajowej szóstce by zjeść obiad, oraz kiedy zapragnął podbić Rosję. W drugim przypadku poślizgnął się na pierogach ruskich. Obydwa pomysły skończyły się w szpitalu na intensywnej terapii. Chciał bzyknąć Katarzynę Wielką, ale nie dał rady, bo zamarzł nad Berezyną.

Przyczyna śmierci: zatrucie pokarmowe. Poszlaki wskazują na wieprzmaca z MacDonaldsa.


Wollen Sie etwas prufen? Wozu schreiben Sie diese scheisse? Das pruft nun, wie dumm und wust du bist...