Marzec: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{sur|'''miesiąca'''|[[Marzec (ujednoznacznienie)]]}} |
{{sur|'''miesiąca'''|[[Marzec (ujednoznacznienie)]]}} |
||
{{Kalendarz na marzec}} |
{{Kalendarz na marzec}} |
||
{{cytat|W marcu jak w garncu|Mądrość [[PRL|ludowa]]}} |
|||
'''Marzec''' – miesiąc upchany między lutym a kwietniem. |
'''Marzec''' – miesiąc upchany między lutym a kwietniem. |
||
Wersja z 11:02, 27 sty 2011
Ten artykuł dotyczy 'miesiąca'. Zobacz też Marzec (ujednoznacznienie). |
Szablon:Kalendarz na marzec W marcu jak w garncu
- Mądrość ludowa
Marzec – miesiąc upchany między lutym a kwietniem.
Historia
Jest to najbardziej pokrzywdzony miesiąc. Nie dość, że jest niesłusznie oskarżany o zabranie dni lutemu to na dodatek odebrano mu pierwsze miejsce w kalendarzu. Rzymianie stwierdzili, że fajnie by było mieć zawsze Boże Narodzenie w miłej, zimowej atmosferze (śnieżek, śliczne sopelki i Mikołaj przelatujący saniami nad monumentalnym Coloseum), a nie takie wypadające gdzie popadnie (jak to było przy 10-miesięcznym kalendarzu). No i dowalili dwa miesiące by wyrównać rok rzymski z rokiem słonecznym. Rzymscy obywatele mieli w zwyczaju picie non-stop od Gwiazdki do końca roku. A że po wciśnięciu stycznia (11) i lutego (12) do końca roku zostawały jeszcze dwa miesiące nieustającego chlania, przesunięto koniec roku. No, bo przecież ktoś musiał tyrać na podatki. Jak wszyscy doskonale wiedzą – w marcu jest dokładnie tak samo, jak w garncu. Zajrzyj do garnca, by dowiedzieć się więcej.
W marcu występuje zazwyczaj tzw. przesilenie wiosenne i dzień staje się dłuższy od nocy. Dzięki temu wracając z imprezy możesz nie błąkać się w ciemnościach. Marzec najczęściej przynosi już pierwsze eksplozje wiosny, więc lepiej uważajcie.
Autorowi tego hasła oderwało palce zaraz po tym, jak wklepał kilka zdań. Jeśli chcesz go zastąpić – rozbuduj to hasło.