Forum:Śmierć Leppera
(Zanim zacznę - zaznaczę, że NIE CHODZI MI o usunięcie artykułu o Lepperze...)
Jaki był Lepper taki był, ale niewątpliwie był jednym z topowych polityków jeśli chodzi o pole manewru dla politycznej satyry. Ilość filmików na YT czy zdjęć z googlach mówi sama za siebie. Do historii przeszły jego cyrki i awantury. Lepper politycznie "umarł" 4 lata temu nie dostając się do parlamentu. Jednak teraz nie żyje i nadszedł koniec jego historii.
Nonsensopedia też wykorzystywała Leppera w swoich żartach, grafikach. I ja tu mam propozycję - na 1-3 dni przekolorować stronę Nonsy na czarno, jak podczas żałoby narodowej. W końcu umarło wieloletnie źródło humoru politycznego. Chyba teraz można by w jego stronę z tej okazji taki mały ukłon? Wiem, że to może brzmieć głupio, ale rozważcie to.
Drugiej takiej okazji nie będzie.
- Nie ma żałoby narodowej, toteż pewnie nie zmienimy koloru głównej. Co do małego ukłonu... jesteśmy apolityczni, zresztą, o wszystkim mówi nasza opcja. W tamtym roku ze względu katastrofy daliśmy żałobę, ale wtedy żałoba faktycznie była. Sądzę, iż gloryfikowanie każdego posła po jego śmierci jest zbyteczne, bo to bije w apolityczność, jaką reprezentujemy, a ten ukłon mógłby zostać odebrany jako zwolenników jego ideologii. Artur21 00:45, sie 6, 2011 (UTC)
- Nie przeczytałeś uważnie? Chodzi o żałobę mimo braku narodowej i nie o popieranie ideologii. I nie każdego posła tylko Leppera. To zasadnicza różnica. I jeśli się boicie że ktoś mógłby odebrać to za popieranie Leppera (lol), to można dodać że to za żarty i satyrę która dzięki niemu powstała. Ale jak sobie tam chcecie.
- Tak, po Lepperze jakaś inna osoba umrze, wtedy przyjdzie ktoś inny i będzie chciał, żeby żałobę dawać na główną? Zresztą, żałoba przy braku żałoby to jak wieszanie flagi do góry nogami. Nie robi się żałoby na zawołanie. Kwestię pozostawiam do rozstrzygnięcia reszcie administracji. Artur21 01:21, sie 6, 2011 (UTC)
- Tak, 500 osób przyjdzie od razu. A poza tym jako jednostka niezależna macie prawo do własnej żałoby.
- Tak, po Lepperze jakaś inna osoba umrze, wtedy przyjdzie ktoś inny i będzie chciał, żeby żałobę dawać na główną? Zresztą, żałoba przy braku żałoby to jak wieszanie flagi do góry nogami. Nie robi się żałoby na zawołanie. Kwestię pozostawiam do rozstrzygnięcia reszcie administracji. Artur21 01:21, sie 6, 2011 (UTC)
- Nie przeczytałeś uważnie? Chodzi o żałobę mimo braku narodowej i nie o popieranie ideologii. I nie każdego posła tylko Leppera. To zasadnicza różnica. I jeśli się boicie że ktoś mógłby odebrać to za popieranie Leppera (lol), to można dodać że to za żarty i satyrę która dzięki niemu powstała. Ale jak sobie tam chcecie.
