Karate do Tsunami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Karate do Tsunami – styl walki stworzony przez człowieka-legendę – Ryszarda Murata w 1979. Początkowo mylony z mongolską odmianą tańca ludowego, aktualnie z karate. Styl ten miał na celu wykorzystywanie najnowszych osiągnięć techniki, ale obecnie zatrzymał się na na poziomie sierpa i młota łopaty, co jest spowodowane tym, że soke Murat ma od ponad 35 lat nieprzerwanie włączony bullet time na wzór shinana Maxa Payne'a (8 dan)i aktualnie przebywa nadal w 1983 roku. Podczas treningu ataki przeprowadza się głównie w powietrzu na odległości ok. 3 metrów, w obawie przed oddawaniem ciosów. W momencie powstania najlepsza sztuka walki na świecie, ponieważ twórca nieco wcześniej zabił gołymi rękami wszystkich żyjących mistrzów innych sztuk walki (a nieżyjących wskrzesił i zabił jeszcze raz).

Obecnie styl koncentruje się na praktycznych zastosowaniach w samoobronie, tj na przykład walce z wieloma uzbrojonymi w broń białą i palną przeciwnikami przy użyciu atomowych ciosów w oczy i gardło, dzikich okrzyków bojowych, Mocy Jedi, zakrzywiania czasoprzestrzeni i geometrii nieeuklidesowej. Parteru i zapasów się nie uczy, bo jak powszechnie wiadomo, prawdziwa walka toczy się w stójce, a po zakupieniu stopnia 3. dan, lub wyższego adept ma ponadto licencję na zabijanie spojrzeniem. Oprócz kolejnych stopni można również wykupić zwiększenie ilości punktów życia, odporność na kule, ciosy nożem, ogień i mróz, nowe combosy i zaklęcia.


Słynne fatality znane z serii Mortal Kombat zostały zaczerpnięte z tegoż stylu.

Nazwa

Jak dotąd nie wiadomo skąd styl wziął swoją nazwę „tsunami”. Wiadomo, że hasłem marketingowym jest „Trenuj z nami styl tsunami”. Mówi się również o prezentacji olbrzymiej (auto)destrukcyjnej siły tej patologii sztuk walki.

Sumotrendy.jpg To jest tylko zalążek artykułu o sztukach walki. Jeśli ci życie miłe – rozbuduj go.