Killing Floor
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 09:14, 11 sie 2017 autorstwa Martin5038 (dyskusja • edycje)
Killing floor (ang. zabójcza podłoga) - mieszanka fps-a, horroru [1] oraz gry z falami, przez wielu graczy uznawana za bieda-Left 4 Dead. Stworzył ją Interaktywny Drut (tripwire interactive), więc nie jest tak zepsuta jak gry od Valve. Początkowo była ona zwykłym modem do Unreal Tournament, ale oczywiście zyskał tak dużą popularność, że jego twórcom nie pozostało już innego, jak założyć własne studio i przerobić moda na pełnoprawną grę.
klasy
w grze jest aż 7 klas różniących się statami, bo każdy może mieć każdą broń.
- medyk- klasa rzekomo mająca leczyć, ale nikt nie wie jak to robić więc po prostu używa apteczki. ponoć ktoś tym grał. uzbrojenie składa się z PM-ów z opcją leczenia (wciśnijcie scrolla celując w swoich). nikt tym nie gra. i słusznie
- support - gość używa shotgunów, a na wyższych levelach ma większy uźwig. ze względu na zniżkę jest jedyną klasą zdolną do kupienia AA-12 czyli autostrzelby co zabija patriarchę w 3 sekundy.
- komandos - po prostu używa karabinów. najtrudniej się nim expi, gdyż musi zabijać zmory i robić demejdż z dokładnie 3 broni. w przeciwieństwie do reszty klas jego broń się bardzo różni. widzi duchy i hp wrogów
- bullup - na 2 levelu kosztuje 270$, przez co jest po śmierci nie musisz biegać z pistoletem
- thompson - jedna z najlepszych broni w grze! 5 magazynków po 60 ammo, szybko się przeładowuje a moc i celność jak w M16. na dodatek tani.
- kałasznikov - co tu mówić
- M4A4 - nikt tego nie używał bo drogie i nie można expić
- scarmk14 - nie dzieci CS'a, to nie autosnajperka tylko pełnoprawny karabin.
- i jeszcze ileś
- strzelec wyborowy - używa snajperek, ale jakimś cudem sprzedaje pistolety. snajperki poza tą pierwszą (jak na 200 hajsu to mocna broń) są do dupy. nooby mimo iż pocisk z kuszy przebija 4 grubasów marnują ammo na zwykłego skrzepa lub nie trafiają. przynajmniej pistolsy dobre.
- berserker - gość zabija rozpruwaczy i spaślaków nożem. do szczęścia potrzebuje tylko katany za 2000$. gracze i tak dokupują karabin i pistolety. ma duży arsenał broni białej:
- maczeta - stworzone z myślą o innych klasach. mocne, lekkie i tanie.
- toporek - nikt nie używa bo waży 5kg na 15 a na tym samym miejscu sprawdziła by się katana.
- katana - jedyna rzecz która wyszła żółtkom. 5 razy lepsze od maczety
- piła łańcuchowa - w przeciwieństwie do obu części Left 4 Deada jest chujowa
- miecz dwuręczny - nikt tego nie używa bo ludzie zostają przy katanie
- podpalacz - jedna z potężniejszych klas w grze. posiada mac-10 ,miotacz ognia(jedna z najlepszych broni w grze) i armatę plazmową. gracze używają tego drugiego
- demolka - klasa używana przez pro, którzy poznali siłę tej postaci. sprzedaje różnej maści broń masowego
rażeniarozpierdolu i miny lądowe.
przeciwnicy
w grze możemy zabić wiele rodzajów mutantów. oto niektóre z nich:
- skrzep (clot) - zwykły zombiak, groźny tylko jako horda będąc blisko ciebie. mogą łapać graczy doprowadzając noobów do wścieklizny.
- rozpruwacz - sprzep z mieczem i lepszymi statami
- pełzacz - nieudana próba połączenia ludzi z pająkami. niezwykle wkurzające.
- zmora - niewidzialna kobieta. mimo iż komandosowi świeci się na czerwono inne klasy też mogą ją zauważyć.
- łuska - w końcu coś większego! wielki skrzep z armatą plazmową zamiast ręki.
- syrena - kobieta bez oczu, która drze się bardziej niż dziecko neo po dedzie w tibii.
- spaślak - hamerykanin który trzyma tasak i pluje kwasem. da się go zabić podstawowym pistoletem albo nożem.
- rzeźnik - brat łuska, tyle że z piłą łańcuchową. zawsze gdy będzie miał 1 hp tobie skończy się ammo i jakiś noob zabierze ci fraga.
- mięśniak - najgroźniejszy mutant ze wszystkich. poluje główne na noobów a czasem mogą być dwa naraz. ma miksery zamiast rąk
- Patriarcha - boss gry. zawsze pojawia się po ostatniej fali [2]. minigun, rakiety oraz macka z brzucha, która rzuca berserkerami poza mapę. nielubiany przez noobów, gdyż po oberwaniu znika, aby się wyleczyć.
na mapie kf_farmw 200% gier zdążysz 2 razy przeładować rewolwer z Insurgency zanim przyjdzie. jeśli grają pro albo na łatwym ginie od ogarniętego supporta z AA-12 zanim zniknie.
noob w killing floor
- myśli, że jak weźmie berserkera to będzie nieśmiertelny
- nie umie używać medguna
- nie umie strzelać
- nie słyszał o strzale alternatywnym
- grał w ceesa i dalej twierdzi że strzelby do gówno, a tak naprawdę są bardzo dobre.
- myśli, że jak kupi wyrzutnię rakiet to zabije patriarchę 1 strzałem
- nie wie jak levelupować
- używa m14
- marnuje bełt z kuszy na skrzepa
- nie umie kupować broni...
- ...ani uzupełniać ammo
- ginie w każdej fali od clota
- gdy ma 60 hp krzyczy "medyk!" bo nie słyszał o apteczce
- nie wie, że miny krzywdzą przyjaciół
- nie wie co to granat
- gdy widzi patriarchę pisze gg i wychodzi
- nie wie, że syrena unieszkodliwia granaty
- nie wie jak się spawa/rozspawa drzwi, więc jeśli cię wkurza, zaspawaj wszystkie wyjścia i niech tam siedzi. najczęściej zwyzywa was i wyjdzie albo uwolnią go potwory.
- nie wie, że spaślak pluje kwasem
- jeśli przetrwał falę(cud), na mapie kf_offices idzie za strzałką i skacze z okna. Skutek wiadomy
Przypisy