Użytkownik:Dreńkalo Taras/Drukarnia/Artykuły/Poradnik:Jak nazbierać torbę z puszkami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
< Użytkownik:Dreńkalo Taras‎ • Drukarnia‎ • Artykuły
To jest najnowsza wersja artykułu edytowana „14:54, 29 sty 2023” przez „Dreńkalo Taras (dyskusja • edycje)”.
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)

Jak nazbierać torbę z puszkami? Jak znałeźć ich, jak przyduszyć ich, cob zekonomyć miejsce, ta jak przewrócić w pieniądzy? Czytajcie dany poradnik!

1 sposob: Nazbierać sam

Ono są prawdziwe ta pomoże ci

Ten sposób nie jest szybki dla ciałej torby za dzień-dwa, w lepszym przypadku kilkanaście sztuk codziennie.

  1. Cob rozpocząć, spoczątku trzeba podjąc swoju dupu z łóżki (Na łóżku nic nie zrobisz).
  2. Przypomnij gdzie jest złoti góry (gdzie jest puszki, naprzykład, na śmietniku publicznym albo w lesie)
  3. Przygotuj w podróż:
  1. Wyruszaj za puszkami, kudy oczy widzą. Trzeba być gotowym, że nie znajdesz nie jednej albo społeczność uważa cię bomżom.
  2. Znaszedł źródło. Co robić? Jesli puszki są:

Na publicznym śmietniku

On torba z puszkami

Publiczni śmietniki są koło sklepu, szpytaliu, przystanka albo inne miejsce publiczne. Zbieraj ile chcesz, nikogo nie obchodzi, co robis, nikt nie wypisze sztrafu.

  • Pobieraj na siebie gumowi rękawiczki (cob nie wyrachowali);
  • Załiez conajgłubsze, bo tam największa ilość i najbrudniejsze;
  • Nazbieraj ile zmożesz albo wszystko do torby.

Powtarzać ile zmożesz albo nie wyczerpią (ta cob zmog tę donieść do domu)

Czyjś śmietnik

Czyjś śmietnik stoi nie ważny gdzie, ale na prywatnej terytorii. Nic nie zbieraj, nawet jeśli tam złoti góry (puszki właśnie) - życie kosztuje droższe, ale kogo to obchodzi? Przypuskami, że masz zdania innych w dupie ta cię nie obchodzi, co to nie twoje. Możesz leść przez parkan, cię pokusaję zły pies. Nie ma? Idź śmiało;

  • Przelieź przez parkan (nie ważnę przez czyj);
  • Pobieraj na siebie gumowi rękawiczki;
  • Powtarzamy, co i poprzednie, ale cicho, cob nikt nic nie usłychał ta nie przyjechala policja;
  • Pobieraj puszek ile chcesz;
  • (Wymagane!) Przybieramy za sobą wszystko, cob nikt nie uznał ta nie wyrachowal;
  • Nie przychodzić ponownie.

Na drodze

O, złotko na drodze? Możesz ją podbierać, nikogo nie obchodzi co z niej

  • Nachyli się, cob podbierać ją;
  • Podbiera puszkę;
  • Położ do torby;
  • Zrób porządek, cob nie wyliczyli ci jak bomża
Torba z puszkami na rowerze.jpg

W lesie

Może być w nieoczekowanym miejscu. Na drzewie, w wodzie, coś takiego.

  • Tutaj nie trzeba gumowi rękawiczki, bo nikogo nie obchodzi, co robisz, prosto podbieraj i dalej.

Mam pełną torbą

O! Na zbierałeś puszek? Jedź / idź dodomy ta będę następny krok.

2 sposob: Poprosić u sąsiadów

Leń nazbierać samemu puszek? Nie bieda, możno poprosić ich u sąsiadów. On tak:

  1. Podojść do brami tego, kogo wiesz (rekomendowano w sobotę czy niedzielę, w innych — twoje zdanie w dupie, nikt nie czuję)
  2. Puknąć w bramke.

Nikt nie usłychał? Czytaj wyższe.