Miłośnik kolei

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 09:19, 27 kwi 2008 autorstwa 81.15.156.35 (dyskusja) (→‎Podział: dodano pozycje Forumowicz i Zbieracz)

Miłośnicy kolei – ludzie, których hobby to kolej. Uwielbiają parowozy.

Podział

  • Fotograf – potrafi godzinami czekać w krzakach przy torach, aż uda mu się zobaczyć i sfotografować swoją ulubioną „Siódemkę”, „Byczka” bądź „Gagarina”. Lubi napić się przy tym piwa. Często szuka nowych motywów. Efektem tego może być sfotografowanie swojego ulubionego piwa, a w tle swojego ulubionego „Byczka”.
  • Fotograf infrastruktury – jego głównym zadaniem jest stać w lewym oknie pociągu i z aparatem gotowym do użycia czekać, aż stos cegieł, który nazywa dworcem, pojawi się z prawej strony. Albo odwrotnie.
  • Modelarz – zajęcie wymagające cierpliwości. Polega na sklejaniu kartonowych bądź plastikowych modeli i często także na bawieniu się nimi na makiecie.
  • Poprawkowicz – głównym zajęciem poprawkowiczów jest wpisywanie licznych poprawek w rozkład jazdy, zakupiony za ciężkie pieniądze.
  • Romantyk – pisze poezje o kolejnictwie. W obecnych czasach ubolewa nad stanem kolei, lecz niestety nic nie może zrobić. Zwykle lubuje się w starych lokomotywach bądź parowozach. Nowoczesny sprzęt uważa za „bezduszny”, pozbawiony poetyckiej inspiracji. Myśli nie rozumem, lecz sercem, nie wiedząc że w obecnych liberalnych czasach nie uznaje się takiego sposobu myślenia, szczególnie w zakresie techniki. Oto jego słownik:
    • Zakochany w dziewczynie – urlop jako „MK”.
    • Pięć „Gagarinów” na raz – stan upojenia.
    • Dziewczyna rzuciła – powrót na kolej, powrót „za nastawnik”, bądź w cięższych przypadkach – położenie się na torach.
    • Trzy szynobusy na raz – płacz i lament (napisanie trenu).
  • Symulatorowiec – cały dzień siedzi przed komputerem, prowadząc dzięki symulatorom kolei różnego rodzaju lokomotywy i inne pojazdy trakcyjne. Podczas jazdy zajmuje się ciekawymi rzeczami np. wyłączaniem czuwaka i gapieniem się przed siebie.
  • Złodziej lokomotyw – całymi dniami chodzi po torach i szuka parowozu, elektrowozu lub spalinowozu, który można by ukraść, aby potem się z nim ożenić. Złodzieje lokomotyw bardzo często wpadają w kryminał, ponieważ lokomotywą jest trudno uciekać, kiedy nie ma się zrozumienia zwrotniczego. Ich dzielna, niedoszła małżonka i tak po kilku latach ląduje na złomie.
  • Forumowicz - przesiaduje cały dzień na forach o tematyce kolejowej i biadoli o niedoli PKP
  • Zbieracz - trudni się chomikowaniem różnych kolejowych gratów, czasami wpada w kłopoty próbując demontować torowisko "na pamiątkę" z uczęszczanej magistrali

Szablon:Ok