Metin2
Metin2 - gra bardzo podobna do Tibii, tylko, że "bardziej zajebista bo w 3d"[1].
O co chodzi w grze?
Na to pytanie filozofowie wciąż szukają odpowiedzi... W grze wcielamy się w jedną z postaci: wojownika, surę, szamana albo ninję (dwie ostatnie profesje zostały dodane po to, by fani Shaman King mogli powalczyć z fanami Naruto). Chodzisz tymi postaciami, wypełniasz nudne misje, zabijasz potworki, zbierasz przedmioty, które z nich wypadają (tak, dobrze zrozumieliście. W grze Metin2 potworki zjadają pieniądze zwane yangami, zbroje, miecze itd. Ten posiłek z pewnością jest smaczny i pożywny), szukasz kamieni zwanych metinami, ulepszasz przedmioty na jak najwyższe levele i robisz inne bezsensowne rzeczy.
Profesje
Wojownik
Wojownik, jak nazwa wskazuje, wojuje mieczem i nic z tego nie wynika.
Sura
Sura butami sura... To znaczy szura.
Szaman
Autorzy spieprzyli tą profesję, bo nie ma w niej nic takiego jak forma ducha. Czy oni w ogóle oglądali SK?
Ninja
Tą profesję również spieprzyli. Nie dali im opasek na czoło.
Nooby a Metin2
- 99% graczy to nooby.
- Jeżeli ktoś do ciebie napisze: "Daj mi najlepszą zbroję jaka jest dla (tu wymienia profesję) ulepszoną na +9 - to jest noob.
- Noob pyta o właściwie wszystko. Ich ulubionym pytaniem jest: "Jak się w tej grze chodzi?"
Item Shop
Na głównej stronie Metin2 jest tzw Item Shop. Dzięki niemu możesz kupować różne przedmioty wspomagające grę, jak np fryzury by lepiej wyglądać, albo maskę uczuć, dzięki której możesz się całować. Bajeranckie, nie? Jest tylko jeden minus. Żeby je kupować musisz zakupić smocze monety, co już wcale bajeranckie nie jest, bo kupujesz je za realną kasę.
Debilizm gry Metin2
- Ta gra jest bez sensu.