Zen
Ten artykuł został umieszczony na liście stron do natychmiastowej kasacji. Podany powód: słabe - a jak nie to do redakcji Może jeszcze zdążysz wypowiedzieć się na stronie dyskusji, zanim hasło zostanie skasowane. |
Buddyzm Zen - nurt buddyzm, kładący duży nacisk na poduszkę, przeważnie swoimi pośladkami. Wywodzi się z Azji - dużego kontynentu na wschód od Polski.
Historia
W tradycji buddyzmu Zen, ze jego początek uznaje się kazanie Buddy na Jeleniej Górze. Budda zebrał około tysiąca zagubionych ludzi oczekujących od niego nauk. Tym razem jednak postanowił się nie odzywać, lecz zamiast tego - zdewastować przyrodę. Wyrwał rosnącą nieopodal roślinkę i pokazał ją zebranym. Potem powiedział kilka słów, których nikt jak zwykle nie zrozumiał (do ich zrozumienia potrzebne było 2500 lat i współczesny zdrowy rozsądek). Jedynie Mahakaśjapa się uśmiechnął, że znów zmarnował cały dzień. Po tym wydarzeniu wszyscy się rozeszli.
Od tamtego czasu buddyzm Zen uważa za swojego pierwszego patriarchę nie kogo innego jak właśnie Mahakaśjapę. Jego ignorancja miała być odtąd przekazywana bezpośrednio z mistrza na ucznia. Do czasów współczesnych. Wśród patriarchów znalazły się osoby o skłonnościach pustelniczych, speleologicznych, sado-masochistycznych i sadystycznych.
Terytorialnie Buddyzm rozszerzał swoje wpływy z biednych krajów do jeszcze biedniejszych. Największy okres jego świetności przypada na około VI wiek w Chinach (ale nie mieli wtedy jeszcze wzrostu gospodarczego więc się nie liczy). Mnisi buddyjscy znający kung-fu opanowali następnie Koreę, Japonię (tzw. atak na tratwach), Koreę Południową, Tajlandię, Laos (bitwa w dolinie Pingpong) oraz Czechosłowację. Buddyzm dotarł do Polski w II poł. XX wieku za pośrednictwem Tonego Halika.
Praktyka
- Metody Zen - metody praktyki uporządkowane są w niezmiernie logiczną i spójną całość, której jedyną wadą jest nieskończoność. Podstawowy podział praktyk obejmuje trzy kategorie, które dzielą się na kolejne trzy, które to dzielą się na trzy inne kategorie...
- 3 podstawowe filary praktyki - Aby praktyka była owocna niczym jabłoń wiosną, musi składać się z trzech elementów.
Przede wszystkim adepci powinni przestrzegać około 3598 reguł moralnych, których złamanie automatycznie powoduje odrodzenie się jako kontener na banany. Drugim aspektem jest Medytacja, trzecim zaś mądrość - nabywana z kolejnymi przeczytanymi rubrykami porad w Pani Domu.
Ponadto praktyka może przybierać formy fizyczne w postaci:
- Śpiewu - polega na czytaniu dziwnych sylab w nieznanym na języku tworzących prawdopodobnie wulgarne słowa, których i tak nikt nie rozumie. Czyta się rytmicznie.
- Pokłony - polegają na nieustannym upadaniu i wstawaniu. W ten sposób mnisi buddyjscy nigdy nie łamali sobie niczego upadając na śliskiej nawierzchni zimą. Z historycznego punktu widzenia było to o tyle ważne, że gdy mnich złamałby sobie jakąś kość w klasztorze w górach, karetka pogotowia prawdopodobnie jechałaby około 9-14 dni.
- Medytacja - wyróżnia się dwie podstawowe, zależne od preferencji szkoły, typy medytacji. Są to tak zwane sposoby "na ścianę" oraz "na wątpliwości".
-Praktyka "na ścianę" skupia się na przyglądaniu się z bliska elewacjom budynków w celu znalezienia ewentualnych uszczerbków tynku bądź korozji drewna.
-Praktyka "na pytanie", czyli wątpliwość polega na nieustannym wprowadzaniu się w stan zawahania umysłowego. Osiąga się to dzięki zadawaniu sobie pytań na które nie ma odpowiedzi, np. Jaki będzie szczęśliwy numerek Lotto? lub Czemu kobiety na mnie nie lecą?
- Praktyka tu i teraz - ponadto każdy buddysta zobligowany jest do nieustannej czujności. Statystyki pokazują że uważność ta przekłada się na:
- 46% zmniejszoną liczbę napaści na buddystów.
- 130% wyczulenie na dym (około 20% mniej buddystów ginie w pożarach niż przedstawicieli innych religii),
- rozrost przednich płatów mózgu odpowiedzialnych za koncentrację, a co za tym idzie - łysienia na całej głowie.
Mistrzowie
Każdy mistrz Zen ma za główny cel bycie oryginalniejszym niż jego wszyscy poprzednicy. Próby przejścia do historii zostają zazwyczaj skrzętnie odnotowywane przez jego uczniów. Dotychczas próbowano pobić rekordy:
- w ilości napisanych książek, wszystkich na ten sam temat (zwycięzca obecny Thich Nhat Hanh - około 35),
- w ilości pobitych uczniów (dana nieujawniane),
- w jakości obrażeń im zadawanych (w tym jedno sprowokowanie do obcięcia kończyny),
- w przedmiotach użytych jako narzędzia inspirujące do praktyki (przeważają kije, ale w kolekcji zen są też buty, koty, drzewa, trzy funty lnu, gówno na patyku, i wiele innych przedmiotów codziennego użytku).
Prawdziwego Mistrza rozpoznaje się po lakonicznym stylu bycia i ubierania się. Za wskazówkę powinno się też uznać odleżyny na tylnich częściach ciała i nieprzewidywalność. Uwaga! W dzisiejszych czasach mistrzami są też kobiety.
Status Mistrza Zen nadaje Rada Republiki jednomyślną większością kwalifikowaną głosów. Mistrz Zen musi potwierdzić swoje możliwości przewidując jedno zdarzenie z przyszłości oraz przenosząc głaz o wadze co najmniej jednej tony o co najmniej trzy metry.
Mistrza Zen, statusu Mistrza Zen, może pozbawić Trybunał Sprawiedliwości do spraw pozbawiania Statusu Mistrza Zen. Trybunał działa na wniosek Rady Republiki. Trybunał może pozbawić mistrza także praw do wcześniejszej emerytury oraz immunitetu na zatrzymania pod wpływem ciastek ryżowych.
Zen na zachodzie
Zen przenosząc się na zachód został zmuszony dostosować się do zachodniego sposoby myślenia i duchowości. Całodzienne medytacje zostały zastąpione 20 minutowymi posiedzeniami oraz spotkaniami przy herbacie. Za pierwszego propagatora Zen an zachodzie uważa się D.T.Suzukiego, znanego działacza pro-wojennego, który pod koniec lat 40 przybył do USA by pisać niezliczone eseje i wygodnie sobie żyć z dala od dziwnych współrodaków.
- Zen w Polsce został również dostosowany do Polskiej mentalności. Obecnie w Polsce Zen uważa się za sektę, a Dalajlamę za szatana.
Zen i sztuka
- Literatura - o Zen napisano wiele książek. Doszukiwano się w nich jego związków z podróżami motocyklem, miłością, seksem, gorzelnictwem, dziennikarstwem, informatyką, gotowaniem i trajektorią lotu gęsi. Niemniej wszystkie te książki są o tym samym. Oprócz wydawnictw rodzimych i zachodnich na rynku dostępne są pozycje historyczne, pochodzące ze wschodnich peryferiów świata. Dzięki pracy naszych polskich tłumaczy nikt jednak nie wie co dany Mistrz Zen miał na myśli, łącznie z tłumaczem.
- Haiku - są to krótkie naturalistyczne produkcje grafomańskie, charakteryzujące się maksymalną prostotą graniczącą ze szkolnictwem podstawowym i Alaską.
- Malarstwo - W Zen najczęściej maluje się kręgi. Część uczniów uważa to za mistyczne wizje swoich mistrzów. Mistrzowie uważają kręgi za oprawki swoich okularów.
- Rzeźba - brak związków (tzn. brak na ten temat jeszcze książki)
Zen a wegetarianizm
Związek między Zen a wegetarianizmem reguluje 2245 reguła zakonna: "Nie wolno Ci jeść mięsa bo Twoja Matka"