Gra:Strona 500667

Wkraczasz, nieprowadzony przez nikogo, do Tartaru, do siedziby administratorów Nonsensopedii. Zstępujesz powoli po szerokich kamiennych schodach, a na dole, w czeluściach, widzisz wandali smażących się w wielkich kotłach i śmiejących im się w twarz użytkowników Nonsensopedii.

Wreszcie, dochodzisz do wielkiego, kamiennego pałacu i wkraczasz do środka. Drzwi same się otwierają przed Twoim obliczem. Wreszcie, wkraczasz do wielkiej sali, wysokiej na co najmniej kilkanaście metrów, oświetlonej pochodniami. Za biurkiem siedzi ON...

ADMINISTRATOR...

Pisze właśnie jakiś szablon na Nonsensopedię. Wreszcie, po kilku pełnych napięcia minutach, podnosi głowę i spogląda na ciebie.

• Kim jesteś, użytkowniku? Odpowiadaj szybko, mam sześciu wandali do spalenia!

Co chcesz odpowiedzieć?

• Hahahaha, zwandalizowałem ANM! Zieja z ciebie, frajerze!
• Czemu skasowałeś mój artykuł?
• Chciałbym poskarżyć się na mierną jakość artykułów gry!
• Poplose cos do jecenia, bo chyba źgłodnialem!
• Żal mi cię!
• (Nic nie mów. Użyj Świętego Granatu Ręcznego, by rozwalić administratora!)