Fizyka

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 11:58, 1 mar 2006 autorstwa Szoferka (dyskusja • edycje) (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Kondzio15)

Fizyka jest to tzw. zburaczenie. Może występować w formie całkowitej, pośredniej lub zanikającej. Jeżeli chodzisz do szkloły podstawowej to jest to zburaczenie niecałkowte. Na studiach...wiadomo (całkowte). W roku 2056 nie naszej ery żył niejaki prof. Nauk Ścisł Fizykund i ułożył on twierdzenie: Kto się uczy całe zycie fizyki, zburaczeje.

Dowód: Założenie: Fizykowanie jest to proces buraczenia. Teza: Ziemniaki też nie moga rosnąc na krzakach, tak jak żelbet. Z założenie mamy: Dla n=1 L=P a więc wzór jest prawdziwy Dla n=2 mamy, że każdy kto kiedykolwiek był na rynku nie może podskoczyć do drzewa by zerwać rosnącego tam buraka. Dla n=k mamy, że każdy kto widział kiedyś gołębia, zdaje sobie sprawę, że jaskółki nie umieja latac, tylko tak sciemniają. A więc dla n=k+1 mamy wzór, że całka zaznaczona z różniczki funkcji wyrażającej zależność pomiędzy produkcją samochodów pana Mariana a wskaźnikiem rozrostu buraków jest równa zero. Stąd mamy, że dla każdego n należacego do Mietka, który ma znajomości w aptece spełniona jest równość stąd mamy ze twierdzenie jest prawdziwe, co należało dowieść.

Szablon:Bu