Forum:Sens życia

Taka napięta sytuacja ostatnio, więc dodaje wątek z kategorii bliższej rozrywce niż sprawom Nonsy. Mam pytanie które nurtuje mnie i zapewne nie jednego z was. JAKI JEST (według was) SENS ŻYCIA? * * * Kaszk wpieprzył datę :< 09:01, lip 1, 2010 (UTC)

• 42 godziny jedzenia i siedzenia na Nonsie na dobę. * * * Kaszk wpieprzył datę :< 09:01, lip 1, 2010 (UTC)
• Matematyka. A cóż by innego? Ann¹⁰⁴ 09:52, lip 1, 2010 (UTC)
• Sens życia polega na jego poszukiwaniu. milya0 11:55, lip 1, 2010 (UTC)
• Ludzkiego życia? Myślę, że opanowywanie instynktów i zdobywanie wiedzy (sprzeciwianie się ignorancji). No i istnieje sens biologiczny, który obejmuje nasze formy, a także zwierzęta, rośliny i resztę królestw. #Argh! ^{Dicere arg(h!)entum est} 12:25, lip 1, 2010 (UTC)
• W tym także to podziemne.Emdegger^gadajka 12:55, lip 1, 2010 (UTC)
• Sens życia jest taki, żeby Bóg się nie nudził.Zobojętniały ^{na wszystko seler} 13:15, lip 1, 2010 (UTC)

Swoją drogą gdzieś słyszałam wersję, że Bóg wszystko uczynił, by mieć więcej chwały, ale na co Jemu ta chwała jak jest ponoć sam? (Bo Chuck Norris i tak jest ponad tym, więc się nie liczy.) Na waciki? #Argh! ^{Dicere arg(h!)entum est} 13:46, lip 1, 2010 (UTC)

• 42. Ostatni ^przedwieczny (i jego wierny sługa) 13:25, lip 1, 2010 (UTC)
• To chyba oczywiste, że spanie. Wszak w spaniu całe życie zawarte jest. hollyblues ^{napierdalasz, synu.} 14:41, lip 1, 2010 (UTC)

Ośmielę się stwierdzić, że życie po życiu też. #Argh! ^{Dicere arg(h!)entum est} 14:50, lip 1, 2010 (UTC)

• A ja się ośmielę stwierdzić, że życie jest po to, by umrzeć. Pacynka Jasnej 14:52, lip 1, 2010 (UTC)