Przesolona zupa
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
A zupa była za słona.
- Ktoś narzekający na coś, kończy wypowiedź swoją opinią o tamtejszej zupie.
Błeee!!!
- Ktoś narzekający na ten rodzaj zupy.
Idę się pociąć, bo zupa była za słona.
- Emo o słonej zupie.
BES SĘSU.
- Jasiu Śmietana na temat tej pysznej potrawy.
Przesolona zupa – zupa, która była i jest za słona. Występuje w miejscach, gdzie wszystko jest beznadziejne, a soli nigdy za mało. Tak naprawdę nikt nigdy jej nie jadł, ale jej nazwa mówi sama za siebie.
Ciekawostki
- By powstała nie potrzeba sześciu kucharek...
- ...lecz zdecydowanie więcej.
- Inaczej nazywa się ją zupą spieprzoną.
- Nigdy nikt nie jadł przesolonej zupy, ale wszyscy wiedzą, że jest za słona.
- Jest to częsta tortura stosowana przez babcie.
- Przesolona zupa nigdy nie jest słona.
- By wytrącić sól, dodaje się rudego kota.
- Główna przyczyna rozwodów w Polsce
Zachowanie człowieka po skosztowaniu zjedzeniu
- Weź to wywal!
- Zaraz rzygnę!
- Podobno po zażyciu sporej ilości można gonić smoki...
- ...ale przecież nikt jej nigdy nie jadł.
- R.I.P.
Sposób skonstruowania przyrządzenia
1. Lejemy wodę do gara.
2. Modlimy się do Szatana
3. Robimy bulion, najlepiej z kostek (tak z 20).
4. Wrzucamy tyle soli, żeby brakło wody.
5. Wrzucamy na gaz.
6. Karmimy kotka.
7. Mieszamy - zupę, nie kota !!!