Katarzyna Waśniewska

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 16:58, 10 paź 2012 autorstwa Grrr! (dyskusja • edycje) (haters gonna hate :P)

Szablon:Tesla

Szablon:Tpolska celebrytka, ulubienica Faktu, niespełniona stylistka, reżyserka.


Kariera

Katarzyna jako artystka zawsze myślała nieszablonowo i szukała nowych rozwiązań, dlatego też postanowiła, że nie będzie uczyła swej córeczki Madzi chodzić - nauczy ją od razu latać. Niestety, nie udało się i podczas próby Madzia (całkowicie przypadkowo) uderzyła o próg (kilka razy). Wszystko to stało się więc w wyniku nieszczęśliwego wypadku, ale jako artystka z reżyserskimi ambicjami Katarzyna postanowiła wykorzystać okazję i spełnić swoje marzenie - zrealizować film akcji o porwaniu. Aby obniżyć koszty postanowiła użyć dziennikarzy jako ekipy filmowej, policjantów jako statystów, a samą siebie obsadzić w roli nieszczęśliwej matki. Do roli superbohatera został zaangażowany Sherlock Rutek. Niestety kiedy mieli kręcić scenę, w której Rutek i Kaśka ścigają porywacza śmigłowcem, Kaśka przyznała się z płaczem, że nie umie pilotować, zaś kurs latania w jej wykonaniu zakończył się tragedią. Od tej pory, pomimo przerwania prac nad superprodukcją i wszczęcia śledztwa w sprawie śmierci Madzi, kariera Katarzyny nabrała tempa. Sama kobieta, nie schodząc z pierwszych stron gazet, jako mistrzyni autostylizacji i dopasowywania koloru włosów do aktualnej temperatury powietrza, stała się prawdziwą gwiazdą, szybko doczekawszy się swojej biografii.

Katarzyna Waśniewska prawdopodobnie weźmie udział w kolejnej edycji Tańca z Gwiazdami, trwają także negocjacje w sprawie walki z Najmanem oraz rozpoczęcia emisji autorskiego reality show Gdzie jest Kaśka, w którym uczestnicy przez 14 dni tropiliby Katarzynę, domyślając się na podstawie różnorakich poszlak, gdzie się aktualnie znajduje, jaki danego dnia ma kolor włosów i jakie nosi okulary. Show miałby poprowadzić Krzysztof Rutkowski.

Kontrowersje

Wraz z rosnącą sławą i odnoszonymi sukcesami Katarzyny W., rośnie także grono hejterów, powodowanych bezinteresowną zawiścią i chęcią dokopania tym, którym się w życiu powiodło. Snują oni teorie spiskowe, jakoby śmierć Madzi nie była wypadkiem. Są to oczywiste bzdury, o czym świadczy fakt, że ani sąd, ani prokuratura do tej pory nie widzą podstaw, by ją aresztować.