Dąb Bartek
Ten artykuł dotyczy drzewa. Zobacz też hasła o innych osobach o tym imieniu. |
Dąb Bartek – najbardziej pielęgnowane i uwielbiane próchno w Polsce, mylnie nazywane drzewem. Jest tak gruby, że musi chodzić o kulach, bo inaczej załamałby pod własnym ciężarem. Jego ulubioną rozrywką jest połykanie wiewiórek, które węszą w nim w poszukiwaniu zachomikowanych orzeszków, a także strącanie pijanych Babów Jagów ze swoich mioteł. Gdyby Bartek nadal rósł w takim tempie, jak dotychczas, za 7387 lat rozrósł by się na całe województwo świętokrzyskie.
W 1942 roku Dąb, jak w skrócie mawia się na Dęba Bartka, miał poważne problemy, ponieważ hitlerowcy zamierzali zesłać go do obozu koncentracyjnego na podpałkę. Na szczęście ich plan nie powiódł się, a Dąb może się wciąż rozrastać, by za 7387 lat zarosnąć całe województwo świętokrzyskie.
{{stub|bio} Dąb Bartek znajduje się w domu Adama, gdzie ciągle rośnie i sięga nawet magazynu bomb atomowych, którymi Adam próbował go zniszczyć, niestety dostał dożywocie i siedzi sobie teraz gdzieś w Szikago.