NonNews:Pijani sędziowie ukradli znak drogowy w Lublinie

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

8 sierpnia 2024

Dwa dni temu w Lublinie pijani sędziowie Ekstraklasy mając ponad półtora promila alkoholu zamiast sędziować mecz Dynamo Kijów - Rangers FC postanowili sobie... ukraść znak drogowy. Po zatrzymaniu na starym dworcu PKS przez lubelską policję zostali przewiezieni do izby wytrzeźwień. "To skandal" - mówią komentatorzy i PZPN. Złodzieje mają dostać bana na sędziowanie meczów piłkarskich. Poza tym zostali ukarani przez policję mandatami, sędziowie po wypuszczeniu z aresztu wydali komunikat do mediów: Przepraszamy za nasze zachowanie, przepraszamy za kradzież znaku. Obiecujemy, będziemy grzeczni. Wokół całej sprawy wyrosła gigantyczna afera.

Udało nam się skontaktować z jednym z sędziów - podczas wywiadu powiedział: Tak jak mówiłem, przepraszamy, ale tak właściwie nic wielkiego się nie stało, to tylko głupi znak. Zresztą byliśmy pijani i nie wiedzieliśmy co się dzieje. Na nasze szczęście policja zgodziła się na te tysiąc złotych i nas puścili.


Źródło