Super Mario Bros.

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 20:27, 22 sty 2007 autorstwa Nini (dyskusja • edycje) („Super Mario Bros.” przeniesiono do „Super Mario Bros”: Bo nie zauważyłam i się rozpędziłam...)

Gra na NESka, w której chodzi się w jedną stronę, dwoma ludzikami, rozwalając wiele potworów. Dziwne, że została najlepiej sprzedającą sie grą na świecie (40 mylionów).

Potwory

  • Goomba – mały, ciut przypominający grzyba stwór. Nadepnie się na niego, a on rozpłaszcza się jak krowi placek.
  • Koopa Troopa – opuszkowany stworek, łazi w jedną i drugą stronę. Może spaść z klifu, a gdy się go nadepnie, chowa się do skorupy. Jego nazwa jest bardzo ciekawa – trup robi kupy?
  • Buzzy Beetle – trochę przypomina koopę troopę, ale nie można go zbić fireballami. Też łazi w jedną i drugą stronę, spada z klifów.
  • Spiny i Lakitu – Lakitu to hurtownia spinych, czyli Buzzy Beetlów z kolcami.
  • Blooper i Cheep– cheepmeduza, która pływa, nie mogąc dosięgnąć pochylonego Maria, a cheep– cheep to ryba pływająca ciągle w jedną stronę.
  • Hammer Bros – Bracia Koopa rzucający młotkami. Wkurzające, jeżeli nie można powiedzieć gorzej stwory.
  • Bowser – przerośnięty koopa, głupi przywódca wszystkich powyżej. Jest tak mądry, że ustawił się na zapadni, a zanim jest do niej przycisk.

Postacie

  • Mario – gruby hydraulik, w czerwonej dżokejce.
  • Luigi – identyczny hydraulik, w zielonej dżokejce. W późniejszych grach mniej gruby.
  • Toad – mały, wyróbgrzybowofacetowopodobny, mówiący: Thank you Mario, but our princess is in another castle – Dzięki ci Mario, ale nasza księżniczka jest w innym zamku.
  • Princess Toadstool (AKA Picz) – brzydka, czerwonowłosa (mimo że jest blondynką) księżniczka grzybowego królestwa.

Power– upy

  • Grzybek – powiększa Maria/Luigiego.
  • Kwiotek – można strzelać fireballami.
  • Gwiazdeńka – Mario jest nieśmiertelny, chyba że wpadnie w dziurę, co bardzo bardzo wkurza.
  • 1– up – zielony grzyb, który daje możliwość regeneracji Maria który wpadł w dziure, albo był tak głupi, że wlazł na któregoś potwora.