Nonsensopedia:Propozycje tematów

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Tutaj można dopisywać propozycje tematów, których nie ma, a które powinny być w Nonsensopedii.

Wybierz listę, która Cię interesuje, lub stwórz nową listę za pomocą inputboxu poniżej.

Propozycje tematów tworzymy w postaci listy linków (zobacz istniejące). Jeżeli chcesz po prostu utworzyć hasło, zrób to pod tytułem, który powinno mieć docelowo, a nie korzystaj z tej strony.

Nowy temat

Nie kasuj tego, co już jest w okienku, a na końcu dopisz małą literą interesującą Cię dziedzinę (np. medycyna, geografia, astronomia). Jeżeli dana podstrona już istnieje, nie będzie można jej utworzyć. Wtedy znajdź proponowaną dziedzinę na liście propozycji.


/ludzie

   MACABRO <było emo, teraz czas na coś zdrowszego... dla samych przedstawicieli gatunku...>

 Macabro to postawa przejawiana na razie przez niewielkie grupki osób w wieku 17-25 lat, głównie przez osoby płci żeńskiej. Jedyną cechą wspólną z Emo Macabro jest poczucie własnej, całkowitej odmienności... która wcale nie jest powodem do tego aby się chlastać tylko wręcz przeciwnie. Upoważnia do niczym nie podpartej dumy oraz zatruwania życia innym (głównie emowcom, szalikowcom, drechom i plastikom) wedle zasady „nikt nas nie rozumie, przez co mamy przesrane, lecz my za to nie rozumiemy tego świata, więc niech i on cierpi BUCHACHACHA!!!!!”
 Macabro nie są rozpoznawani pod względem stylu (przedział od ćwieków i skór, poprzez styl scate do eleganckich garsonek i obleśnych ciuchów z cyklu „pierwsze z wierzchu”), lecz można zaobserwować, że zwykle wolą cięższą muzykę typu metal&rock, czasem także całkowicie odmienną, dziwną, nierozumianą przed którą emowcy uciekają z wrzaskiem... Jeżeli usłyszycie kiedyś z cudzego okna nastawioną na full operę, lub oldscoolowy jazz możecie podejrzewać, ze jest to macabro.
 Podstawowymi cechami macabro są: drastyczne porównania, wredalizm zarówno w stosunku do siebie samych, przyjaciół jak i osób znienawidzonych (z tym, że do przyjaciół ów jest zwykle oddawany w nieco innej formie), tendencja samoobrażania siebie i do zarzucania groźbami karalnymi, a czasami ich spełniania oraz swoiste wyrachowanie. Jeżeli usłyszysz wygłoszony spokojnym, z lekka jakowitym, a zarazem mentorskim tonem text „zamknij mordę, albo zrobię sobie z niej puzzle” to, autorem tego na 98% jest MACABRO.
 Macabro za nic mają cudze opinie w stosunku do siebie i bezlitośnie je depczą, bądź olewają (rzucają morderczymi ripostami i textami dlatego, ze są wredni, a nie dlatego, ze się przejmują – robią to z wyrachowaniem), chyba, że grozi im za to NAPRAWDĘ spora kara (np. zwolnienie z pracy, więzienie, etc.). Jednak zamknięcie im ust nie jest w stanie zapobiec cichej zemście...
 Cechy wyglądu macabro: nieobecny wzrok, błąkający się na ustach makabryczny uśmieszek, przybieranie niepokojącej postawy w sytuacji podenerwowania.
 U macabro, podobnie jak u emo królują ostatnio krwawe łzy.. tylko, ze płacze najczęściej jakaś puchata biała trusia, a macabro stoi nad nią z siekierą... jak już to krew leci mu z ust i nie jest to jego krew. Ulubionymi tematami tej grupy jest cierpienie, śmierć, strata, wnętrzności, samookaleczenia, potworne przypadłości, molestowanie (wszystko odniesione do osobników spoza grupy macabro) oraz  szaleńcy, psychopaci, obłąkańcy, mordercy... (zawierające sugestię, że dany/dani macabro jest/są jednym/jednymi z nich)...
 Mimo dumy z odmienności macabro też wpadają  okresowo w depresję, lecz ma ona u nich niezwykle odmienny tryb niż u większość. Rozpoczynana jest całkowitym dołem, płakaniem w kącie, użalaniem się nad sobą i całkowitą izolacją od otoczenia... oraz gwałtownymi napadami silnej agresji, bo otoczenie nie łapie co to znaczy chcieć się odizolować. Potem przychodzi długi okres złego humoru („świat jest do dupy, a te palanty jeszcze nie chcą się ode mnie odczepić”), także zabarwianego agresją, lecz nie aż tak intensywną. Cykl się zamyka napadem MAKABRYCZNEJ FURII w stosunku do osoby, która lekkomyślnie dotknęła czułego punktu macabro. Jeżeli owa osoba jest nazbyt wrażliwa trauma związana z tym przeżyciem może ją przemienić w emo.
 Sami macabro przyznają jednak, że ich hm.. styl ma jeden minus. Strasznie znaleźć partnera, gdyż mało kto jest na tyle szalony aby związać się z kimś, którego idolem jest: H. Leckter, albowiem „był on całkowicie porąbany, zdawał sobie z tego sprawę i był z tego dumny tak jak ja!”

Dotychczas znani słynni macabro: brak... za wyjątkiem fikcyjnej postaci H. Lecktera

Zobacz też