Lineage II
Lineage II: The Chaotic Throne – gra MMORPG, wydana w 2004 roku przez firmę NCsoft.
Rasy
- Ludzie – Humanka fighter jest przykładem człowieka nadużywającego solarium.
- Mroczne Elfy – lubią odważne stroje – kobiety często ograniczają się do bielizny, ponadto mają czym oddychać, co również chętnie eksponują.
- Elfy – elfki posiadają piękne plecy. Z dwóch stron.
- Orki – mają zamiłowanie do bezpośredniego wyrażania uczuć – chętnie kładą się na podłogę ,a jeśli już się śmieją, to tak, żeby w całym Giran było słychać.
- Krasnale – dwarfki to jeszcze dzieci, a już morderczynie. Dwarfy natomiast to starsi panowie, którzy przy swoich partnerkach zdecydowanie wyglądają na pedofili.
Profesje
Zainteresowanym śmiercią i szkieletami spodoba się Necromancer, Ludziom potrzebującym poczucia dominacji Tyrant bądź Destroyer, ale pamiętajcie: nikt po was nie będzie sprzątał. Chyba że komuś zaczną przeszkadzać martwe nooby leżące pod bramą, niewiedzące, że kiedy się zginie, trzeba kliknąć To village'.
Gracze
Ludzie grający w Lineage2 wykazują skłonności sadystyczne. Lubią patrzeć, jak małe króliczki wydają ostatnie tchnienie. Nie ma to większego znaczenia, bo i tak martwy Elpy po chwili „zmartwychwstanie”.
Popularna jest również rozgrywka PvP. Gracze siekają się bez skrupułów, a kiedy zginą i coś z nich dropnie, często nazywają (na pozór) bardziej doświadczonego i utalentowanego zwycięzcę noobem. To nic, że właśnie polegli i to potencjalnie oni są sierotami. Zawsze ten drugi to noob – wygrał tylko przez przypadek! Jeżeli gracz nie potrafi popisać się refleksem i nie zdąży zareagować na atak przeciwnika, wskutek czego szybko zostanie zabity – tłumaczy się tym, że był lag. Najczęstszym sposobem na poprawienie humoru graczy Lineage 2 jest pk, który to skrót pochodzi od Player Killer. Najczęstsze zadowolenie występuje w chwili, kiedy gracz zabity, nazywa osobę pekującą noobem, buggerem, bądź cheaterem. Zdarzają się również wyjątki w których to osoba przegrywająca żałośnie usprawiedliwia się, że jej nie było przy komputerze.
Real a wirtual
- Kiedy pójdziesz do sklepu i powiesz: poproszę Karmian Tunic, sprzedawca cię nie zrozumie.
- Nie myśl, że to dlatego, że nie miałeś wystarczającej liczby kryształów C i D grade.
- Nie ganiaj wszystkich osiedlowych psów i kotów w celu wydropienia z nich adeny bądź fajnych itemków.
- Nie myśl, że samolot to Wiwerna i nie uciekaj w panice krzycząc: Don’t kill me plz!!, kiedy go zobaczysz.
- Jeżeli potrzebujesz pierścionka, pieniędzy bądź ubrań, nie organizuj RB Party na jubilera/bank/sklep odzieżowy.
- Ludzie, którzy patrzą dziwnie, kiedy idziesz przez miasto ze swoim nowym Homunkulus's swordem, wyciętym z tektury, wbrew pozorom są normalni. I wcale nie patrzą tak dlatego, że ci zazdroszczą.
- Jeśli ktoś ma ładniejsze ubranie niż ty, nie mów, że to dlatego, że pewnie gra na high ratach.
- Jeśli wkurza cię twój kot nie próbuj go unsumonować
- Gdy biegnie za tobą wściekły pies sąsiada i nie działa na niego fear, to bynajmniej nie dlatego, że ma wysokiego m.defa
- Kiedy lekarz wypisuje ci receptę idź do apteki, zamiast do crafta
- Nie próbuj rozbijać na kryształki swoich ciuchów. To raczej nie zadziała.
- Gdy gonią cię dresy/moherowe berety/ruska mafia/inne niebezpieczne osobniki to raczej nie pomoże okrzyk "Help, PK"
- Gdy widzisz policjanta/nauczycielkę nie kryzcz "uwaga GM"
- Gdy budzisz się rano po imprezie na której urwał ci się film, nie mów "kur... disconnect"
- Jak niebo jest krwiścieczerwone i widać na nim tajemnicze oko, to raczej koniec świata, a nie seven signs
- Nie myl aligatora w zoo z hatchlingiem/striderem
- Jeśli pobije cię banda dresiarzy to bynajmniej nie dlatego że dostałeś blowa w plecy/cancela/silence'a/sleepa
- Niebieski Powerade to nie mana potion.
Jak rozpoznasz grających w Lineage?
- Przed wyjściem gdziekolwiek sprawdzają, czy mają shoty ze sobą.
- Po wyjściu szukają najbliższego GK, żeby wykonać TP do miejsca, gdzie chcą iść.
- Potem się orientują, że nie ma tam TP i myślą, czy jest to bliżej Aden, czy Giran.
- Gdy widzą żebraków dziwią się czemu nie słyszą "Adena, plix plox!".
- Gdy zaczepia ich jakiś dres, krzyczą "Peace zone! Hahaha, noob."
- Gdy już zostaną pobici, dziwią się czemu nie ma przycisku to village.
- I czemu nie zadziałał BSoE.
- Gdy mówią nie używają polskich znaków.
- Gdy wychodzą z domu, dziwią się czemu wszędzie są humani. Męskiej części graczy brakuje widoku Dark Elfów.
- Gdy już są na zewnątrz szukają jakiegoś buffera, żeby dostać ww.. i może zerka, jak się poszczęści.
Noob w L2
- 90% wypowiedzi nooba to begowanie o adenę. Np. "Adena plix plox!" "Man, Adena!" lub po prostu "Adena"
- Pozostałe 10% to begowanie o buffy.
- Szanujący się noob ma w nicku Master, Best, The, Lord etc. i często zaczyna i kończy się wieloma "x". Wymarzony nick nooba to "xXxTheBestLordOwnzxXx".
- Noob zaczyna każdą swoją wypowiedź od "Man". Ewentualnie wplata to słowo gdzieś w zdanie, dla niepoznaki.
- Noob nie wie nic o niczym. Trzeba mu godzinami tłumaczyć. Niezależnie ile będziesz mu tłumaczyć, dalej nic nie będzie rozumiał - noob pozostanie zawsze noobem.
- Jak zdarzy się, że noob o czymś coś wie, to i tak jest za głupi, żeby to zrozumieć.
- Podczas tłumaczenia noobowi nowych pojęć musisz się liczyć z tym, że nic nie zrozumie, że zarazisz sie głupotą, i że będzie Cię naciągał na adenę.
- Prawdziwy noob nigdy nie przyzna, że jest noobem.
- Gdy jesteś w party z noobem, uciekaj. Inaczej możesz się spotkać ze stratami większymi, niż 100%.
Dowcipy
- Dwa krasie idą przez Gludio. Nagle jeden mówi do drugiego:
– Ty, srać mi się chce.
– To chodź tutaj, do Clan Halla.
Gdy już są w drzwiach, krasnal zesrał się w gacie.
– Sry lag.
- Małżeństwo krasnali rozmawia:
– Kochanie, gdzie jest moja trąbka do Stridera?
– Ostatnio zostawiłeś ją w Brigandine.
– Kurwa.
– Co się stało?
– Oddałem je do krystalizacji.
- Hawkeye i treasure hunter siedzą na reście.
- Ty, a z takiego karika to dużo adeny jest?
- No, sporo.
- A z dwóch?
- Będzie dwa razy więcej.
- To weź się odwróć i luknij ile kasiorki do nas leci.
- Przychodzi Human Mystic do baru z pod ciągniętym rękawami i mówi:
- Kto zpekował mojego brata ?! Na to wstaje Spellhowler i mówi: - Ja, a co ?! - Aaa juz nic... należało się draniowi...!! - odpowiada human