Biała Podlaska

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Biała Podlaska – mała wioska, niedaleko granicy z Białorusią, przez co większość mieszkańców to obywatele ruscy. Ma to jednak swoje dobre strony: młodzież może kupić za pół darmo używki, które emigranci sprzedają praktycznie wszędzie. Z reguły dość biedne miasto. Większość ulic jest piaskowa.

Sport

„Biała” jest przepełniona kibicami AZSu, (przeciętny człowiek nie wie nawet co to jest, gdyż jego fani to zazwyczaj dzieci od 10 do 13 lat). Natomiast dużo więcej jest fanów Legii. Z zasady są oni identyczni jak ci z AZSu, też dzieci, itp. Są jednak bardziej rozprzestrzenieni, malują na ścianach jakieś dziwne malowidła (coś takiego: (L)), chociaż nie wiadomo, po co, bo nikt nie wie, co to jest. Kibice obu tych „drużyn” myślą, że są tacy fajni, cool i w ogóle, ale to tylko pozory. Większość nawet piłki porządnie kopnąć nie umie.

Komunikacja

Przez obwodnicę miasta przebiega droga krajowa nr 2, stanowiąca część trasy europejskiej E30. W planach jest budowa autostrady A2, która ma przebiegać kilka kilometrów na północ od miasta. Na skrzyżowaniu z drogą krajową nr 2 swój początek ma droga wojewódzka 812, oraz w tym samym miejscu kończy się droga wojewódzka 811. Dzięki tym autostradom przynajmniej kobietom dobrze się powodzi. Budowe autostrady A2 rozpoczna wraz z nadejsciem dofinansowan unii, ale prace i tak stana po 2km bo ktorys z rolnikow nie sprzeda swojej dzialki za mniej niz 8 mln PLN, dziwnym zbiegiem okolicznosci rolnik nalezy do rodziny prezydenta miasta Biala Podlaska.

Kultura

Biała posiada kino! Niestety tylko jedno, gdzie wyświetlane są dwa filmy na krzyż. Do tego zawsze ok. dwa tygodnie po premierze. O teatrze nie wspominając... nie ma. Wydawane są niezwykle popularne i profesjonalne gazety tj.: Słowo Podlasia. Głównymi tematami reportaży są raporty z zabaw w pobliskich wioskach, i otwarć remiz.

Oświata

Miasto ma do zaoferowania pełne wykształcenie! Są w nim szkoły podstawowe, gimnazja, licea, a nawet studia! Większość liceów przepełniona jest młodzieżą z pobliskich wiosek, której poprzedni nauczyciele wystawiają dobre oceny na koniec gimnazjum, bo chcą otworzyć im drogę do lepszego wykształcenia. Dla tych, którym kiepsko wyszła matura, jest wyjście: mogą oni studiować na AWFie.