Lekarz

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 23:36, 28 wrz 2009 autorstwa Towarzysz Alchemik (dyskusja • edycje) (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Porost. Autor wycofanej wersji to 77.236.0.201.)

Lekarz – istota w białym fartuchu, postrach dzieci.

Zastosowanie

  • Do lekarza pierwszego kontaktu idziemy, kiedy nie ma innej wymówki, żeby nie iść do szkoły.
  • Zębologa odwiedzamy, gdy mamy za dużo zębów lub bardzo nam przeszkadzają te świecące bielą siekacze...
  • Do ginekologa... ekhem... tam lepiej nie chodźmy...
  • Żeby zoperował nas chirurg, trzeba posiadać dobrze rozwiniętą zdolność symulacji (np. zgonu) i sporo determinacji.

Skutki uboczne korzystania z usług

Lekarze są niedouczeni! Nie rozumieją zasad biologii! Już sam lepiej bym się wyleczył! Mam tego k****a dosyć! Za co ja podatki płacę!” wypowiada się rozsierdzony obywatel Pcimia, który cudem przeżył zatrucie po zjedzeniu pudełka czopków na hemoroidy. W tym przypadku wina leżała po stronie obywatela, ale cóż...

Morał

NonNews
Zobacz w NonNews temat:

Aby korzystać z usług lekarza bez szkody dla własnego zdrowia i życia należy:

  • Być uprzejmym. Tak na wszelki wypadek...
  • Nauczyć się czytać hieroglify i pismo gotyckie. Bez tego ani rusz! Inaczej nie rozczytasz recepty!
  • Powtórzyć sobie czytanie ze zrozumieniem. Aby nie skończyć jak biedny obywatel Pcimia.