Trójmiasto
Trójmiasto to Gdańsk, Gdynia, Sopot skłócone ze sobą w jedną całość.
Dzięki trójmiastu kibice z Gdańska mogą się bić z kibicami z Gdyni. Gdyby nie to, kibice walczyli by sami ze sobą, dzieląc miasta na coraz to mniejsze części. Ostatnim etapem było by podzielenie miast na elementarne trójkąty. W latach 90-tych w Trójmieście odkryto pierwszą na świecie kolonię pleśni karoseryjnej.
Historia
Po dynamicznym rozwoju zarówno Gdańska, Gdyni i Sopotu miasta te zaczęły ze sobą konkurować o miejsce. Wspólnie ustalono, że nie ma to sensu, i że dalsza ekspansja zostanie skierowana przeciwko Rumi, Redy (od północy) i Tczewu, a aby ukazać swoją potęgę wybudowane zostało metro jeżdżące nad ziemią - SKM. Innym ważnym elementem komunikacji w Trójmieście są sufitopodłogowe autobusy napędzane przez lemury w Gdyni, fretki w Sopocie, a w Gdańsku przez langusty. Dzika zażyłość pomiędzy tymi trzena gatunkami powoduje ogromne komplikacje w komunikacji autobusowej między miastami. Kiedy mijają się dwa autobusy z różnych miast, dochodzi do widowiskowych scen walk i transformacji między zwierzętami pociągowymi. Lemury dążą do zgwałcenia jak największej liczby langust i fretek, fretki przekształcają się w miotające bąkami ciężarówko-mastodonty, a langusty wpychają wszystkiemu dookoła swoje czułki gdzie się da. Dlatego Twój Stary zarządził, aby kursy z Gdyni do Sopotu były obsługiwane przez lemurobusy ciągnięte przez specjalne oddziały uzbrojone w miotacze kozich bobków, które uważane są przez langusty za wyjątkowo nietaktowne. Langusty wpadają w popłoch, nie trzymają się w rytmie, wypadają z taktu i cholera wszystko bierze.