Dio

Znany jest z zamiłowania polowania na smoki. Nieoficjalne źródła donoszą ,że to on zabił smoka wawelskiego podkładając mu nafaszerowanego ojca, którego złożył w ten sposób jako ofiarę dla Szatana. Oprócz tego Dio ma jakieś 3000 lat, do tej pory wisi Jezusowi 6,50 za browara ,ale jak sam twierdzi oddał Dżizasowi dług w obligacjach skarbu państwa. Serdeczny przyjaciel Johna Michela Osbourne'a(znanego też jako George Michel Osbourne),razem polowali na dinozaury ,które okazały się być smokami. Niektórzy wierzą że Dio jest swoim ojcem ,synem i siostrą (odziwo nie bratem). Są to tzw. Diocentrycy. Sam Dio zaprzecza że tak jest ale wyznawcy mają to w dupie. Za 3 lata kiedy to przewidywany jest koniec świata Dio spotka się z jaśnie nam panującym ,genialnym,pięknym,inteligentym i szczodrym ojcem Tadziem, po czym mają odprawić czarną mszę(nie nie to nie chodzi o murzynów),po czym założą zespół Death-black-white-grind-hard-heavy-trash-technopolowy z domieszkami reggae i hip hopu. Na okładce pierwszego albumu ma się pojawić szatan (ojciec Tadeusz R.)i smok(dio).Aktualnie nic więcej nie jest wiadome.