NonNews:Walka producentów kart graficznych trwa

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 22:45, 20 sie 2011 autorstwa Kadrian (dyskusja • edycje) (nowa strona)
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)

20 sierpnia 2011

Wojna technologiczna trwa...

Gdy już wszyscy myśleli, że NVidia wygrała pojedynek na rynku kart graficznych, firma ATI (we współpracy z Anemiczymi Młodymi Dziwkami stworzyła jeszcze lepszego, ładniejszego i droższego Radeona. Która to już seria kart graficznych? To chyba pamięta jedynie sam Bóg.

Tak, jeszcze pamiętam, to seria 6XXX

Odpowiedź od Niego

W karcianej grze w wojnę, Ati wyciągnął asa, bynajmniej nie z rękawa, bo już dawno było wiadomo o nowej serii. Karta jest tak piekielnie szybka, że sam ks. Natanek poruszył jej temat w swym najnowszym kazaniu. Oczywiście, chwile po otrzymaniu tych informacji NVidia zmniejszyła ceny większości swoich kart o połowę, co wbrew pozorom nie spodobało się przeszłym klientom, jednak dla tej firmy liczą się tylko przyszli klienci, którzy są zadowoleni.

Producenci gier już zacierają ręce, bo po raz kolejny nie będą musieli marnować czasu na optymalizacje. Za to użytkownicy, którzy niedawno ulepszyli swe maszyny przeklinają dzień, w którym się narodzili, bo po raz kolejny zostali ochujani zrobieni w balona. Nowe gry będą płynnie działać tylko w rozdzielczości 1920 na 1440, co ledwie starcza dla monitora dwudziestu-kilku calowego.


Z ostatniej chwili: NVidia zapowiedziała kolejną serię swych kart, a fani gier już zakładają konta w banku i rozpoczynają ścisły post.

Źródło

  • Przejutrze , 20 sierpnia 2011.