Bezsens
Bes sęsu!!
- Jasiu Śmietana o tym artykule
Bezsens – coś mądrego zawierającego morał życiowy np. Pijany żyje dwa razy krócej , ale widzi dwa razy więcej
Rodzaje bezsensów
Istnieją różne rodzaje bezsensów, którymi wszyscy pogardzają, albo odwrotnie: czczą je i sami chcą się nimi stać.
Oto one:
Bezsens zwyczajny (Bezsensus Głupus Alus Niezbytus Nomalnus) cechuje się jedną wielką paplaniną bez składu i ładu. Jak rozpoznać bezsens zwyczajny? Ludzie będą się gapić na jakiegoś człowieka i wytykać go palcami. Człek zaatakowany przez bezsens zwyczajny będzie plótł coś w stylu Ja lubić amciu amciu e-e i komar mnie ty rowerek bum-bum jesteście worek. Oczywiście wtedy dzwoń po pracowników wariatkowa.
Bezsens dziecięcy (Bezsensus czasamus przemijus samus alus niemusus wcalus) najczęściej atakuje dzieci w wieku od urodzenia do 3 latek. Jeśli się nie uczy dziecka mówić, wtedy utrzymuje się dłużej. Czasem przemija sam, a czasem nie, a jak nie przemija to spójrz w kalendarz. Może twój dzieciak nie ukończył 3 roku życia. Dziecko rodzi się z tą wadą wymowy, a jeśli się nie rodzi, to masz kłopoty. Jeśli się urodziło, ale potem nie gada nic, to po prostu jest rybą.
Bezsens Wikipedyczny (Bezsensus Wikipedicus) - najgorszy z możliwych rodzajów bezsensu. Dzieło szatana stworzone by siać zamęt i ogłupiać ludzi za pomocą kłamliwej Wikipedii.
Bezsens pIsAnY (Bezsensus alus paskudnus odmianus nius idealnus dlus pisarzus ijus równius artystus) – zŁoŚlWa OdMiAnA bEzSeNsU. jEśLi,TwÓj KoLeGa Z rOdZiNy AlBo Ty Ma BeZsEnS pIsAnY tO sIę BóJ. bO nIe! MoŻeSz ZoStAć PiSaRzEm? Bo PiSzEsZ sAmE gŁuPoTy...TyPu ;Faergshgkshkgzhslk{Tygd}.!?,:.)(ssc.
Zapobieganie bezsensowi
Jak zapobiegać bezsensowi? To bardzo proste:
...
Nic nie rozumiesz? To dobrze, to znaczy że jesteś zdrowy. Nie potrzebny ci ten wzór. No chyba że się jeszcze trochę boisz, to tu jest łatwiejszy:
...
Łykaj aspirynę nie częściej jak 60 razy na minutę, dużo chrap i zachowuj się w miarę normalnie.
Historia bezsensu jest bardzo krótka
Kiedy człowiek zobaczył (i poczuł), że ogień grzeje, z radości nie mógł wydusić czegoś sensownego i wydał serię niekartykułowanych, cokolwiek to znaczy, dźwięków. Zdarzyło się to o godzinie 4:00 rano. Grupka przyjaciół tego człowieka rozniosła o tym wieść i tak kilka procent świata jest chore na bezsens. Czemu? Bo dzień wcześniej człowiek powiedział swoim kolegom, że jutro o 4:00 pokaże język mądrości. Ale nazajutrz o tej godzinie wynalazł ogień. I tyle.
Czym jest bezsens?
Bezsens jest jak japońskie show połączone z tańcem godowym niemieckich surykatek w radzieckim czołgu walczącym z kryzysem w Grecji przy pomocy makaronu gotowanym na średnim ogniu w czapce uszatce zakupionej na indyjskim bazarze w centrum Zimbabwe będącym pod ciężkim ostrzałem papierowych samolocików produkcji czeskiej zrzucających drewniane bomby zrobione przez chińczyka pracującego w fabryce wykałaczek robionych z napromieniowanych drzew rosnących w Czarnobylu, na których bawią się jednookie krety z 5 pachami i 3 pępkami zakażonymi bakterią pochodzącą z rozkładu różowego mamuta zabitego przez czekoladowy meteor spadający z krawężnika o który potknął się embrion niedźwiedzia biegnącego na spotkanie ze swoim kochankiem z CIA pracującym obecnie nad rozwojem wiader jednoatomowych zdolnych do wyśledzenia morświnów kryjących się w ukraińskim zegarku pozostawionym przez zielonego kominiarza w restauracji serwującej wieprzowinę dla wybrednych małż wyłowionych z suchej rzeki przepływającej przez kamczatkę będącą pod zaborami widelców, łyżek i noży skupionych wokół organizacji charytatywnej pomagającej zgubionym skarpetkom znaleźć swoją parę porzuconą gdzieś pod podłogą umytą przy pomocy ręcznika z teflonu porysowanego diamentem będącym zapłatą dla filara za podtrzymywanie przyjaźni między kociętami i rusałkami udającymi się na piesze wycieczki do kasyna w celu zakupu mleka służącego do wybielania śniegu zanieczyszczonego plasteliną lepiona przez kaczki w kształt foteli mających być łóżkiem dla dżina czekającego na spełnienie życzenia danego mu przez złotą rybkę wyłowioną z barszczu przy pomocy rzęs inżyniera zatrudnionego na myjni obsługującej talerze ubrudzone pestycydami grającymi w bierki z Zeusem zalecającym się do lampy oświetlającej pomnik jabłka które spadło z choinki wyciętej z lasu deszczowego w celu ograniczenia zgonów wśród eskimosów polujących na dobre okazje w sieci sklepów zarządzanej przez plemniki pochodzące z wytrysku róży zerwanej dla pościeli w celu wyrażenia głębokich uczuć podmiotu przebywającego w równoległym świecie na planecie w kształcie i rozmiarze średniej pizzy na grubym cieście gdzie dzieje się ta cała akcja.
- Bezsens o samym sobie
Ciekawostki
- Bezsensem często w swoich wypowiedziach posługują się kłamcy i politycy (to to samo)