Gra:Fantasy/strona 277

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Tak więc decydujesz się na odprawienie rytuału ponownie. Tym razem na sobie, tak? I Ty myślałeś/aś, że to będzie takie proste? Tyś jest naiwną istotką. No cóż, teraz już nie ma odwrotu - talizman założony, Ty mamroczesz jakieś niezrozumiałe dla nikogo słówka. Nagle znikąd pojawia się zmutowany słoń z serem zamiast głowy. (A jakżeby inaczej?)Ale popatrz! Ty znów jesteś sobą! Czyż to nie wspaniałe. Szkoda tylko, że zakapturzony jegomość trzyma w ręku twoje ciuchy...

Łot r u duing nał?

•Możesz dzielnie stawić czoło [http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Gra:Strona_87 słoniowi.

•Zawsze pozostaje ucieczka...

...w prawo...

...lub w lewo!

•Jeszcze została próba samobójstwa poprzez powieszenie się na trąbie słonia.

•Ostatecznie możesz zacząć wrzeszczeć wniebogłosy.

•Chociaż... moja rada brzmi; idź poszukać czegoś do ubrania!