Gra:Strona 65,52
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Spoko, przyjdę z całą ekipą. Przy okazji, porozmawiamy o naszym wynagrodzeniu. - słyszysz. Patrzysz na zegarek, jest dokładnie 16:54. Wstajesz spokojnie, idziesz do samochodu. Po chwili przypominasz sobie o "porwaniu" twojego kota, facecie z bronią, krzakach w których się chowałeś...odwracasz się. Wszystko zniknęło. Może był to tylko zły sen. Próbując odpalić auto, zapominasz o tym że...nie posiadasz wozu.
Co teraz?
Mimo wszystko wsiadam na tej stronie
Szukam innego środku transportu o, tu!