Kultura

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 03:12, 3 lut 2013 autorstwa KenbillBot (dyskusja • edycje) (r2.7.3) (Robot dodał da, de, es, fi, he, it, ja, nl, pt)

Kultura – dział życia ludzkiego poświęcony czemuś, czego człowiek robić tak naprawdę nie chce lub lubią to robić nawiedzone grupki nonkonformistów. Uwielbiana w ankietach przez niemal wszystkich, którzy w innych badaniach przyznają się, że nie przeczytali w bieżącym roku żadnej książki, niezbyt lubiana przez sektor budżetowy państwa.

Kultura na drogach

Zjawisko niezauważalne, lub co najmniej nierozpoznawalne wśród kierowców. Zazwyczaj objawia się pomocą gdy nadjeżdżają misiaczki, czyli mrugnięcie światłem lub informacja w CB, że nieopodal są ci panowie w niebieskich ubrankach.

Kultura osobista

Kultura osobista to zespół zachowań człowieka, od którego jest uzależniona nasza opinia o nim, w Polsce także często taka ocena decyduje o postawieniu bliźniemu wódki. Są jednak tzw. kanony, aksjomaty oraz inne głupie słowa kultury osobistej, które wyznaczają rytm życia człowieka kulturalnego (gatunek rzadko widywany w naszej ojczyźnie). Są to:

  • Dbałość o wygląd zewnętrzny. Jest to planowa eksterminacja wszystkich abnegatów. W ramach dbałości o wygląd zewnętrzny należy dbać końskim włosiem o przyzębie, zakładać buty znalezione na półce w sklepie, bawić się pilniczkiem, by usunąć ostatnie pokłady brudu za paznokciami, które oczywiście znalazły się tam w ramach podłożenia nam przez kogoś tzw. świni.
  • Proszę, przepraszam, dziękuję. Te trzy słowa mają ponoć pomagać w odniesieniu sukcesu w życiu. Tak? Spróbuj więc poprosić będąc w kalifornijskiej celi śmierci o łaskę Arnolda Schwarzeneggera, przeprosić Żydów i zobaczyć, czy nie poproszą o jeszcze kilka przeprosin, bo kto wie, gdzie jeszcze wpierdol dostali czy podziękować adwokatowi za jego wysiłek w przegrany proces, w wyniku którego zastawiłeś hipoteką 20 lat budowany dom. Śmiało, do odważnych świat należy.
  • Nie przeklinaj. Ha-ha. Wartość tego nakazu najlepiej widać na koncertach DVD zespołów rockowych, które wypuszczają co chwila bluzgi w powietrze, po to by je ocenzurować na płycie z nagrywanego eventu. Panowie, było, kurwa, nie przeklinać. A co tam...

Jej brakiem charakteryzują się policjanci.

Zobacz też