Komedia romantyczna
Komedia romantyczna – gatunek filmowy będący idealnym pretekstem dla kobiety do powiedzenia mężowi „nie pójdę z tobą do łóżka”, mężowi służy jako czas przeznaczony na spanie, naiwnym nastolatkom jako przewodnik po świecie, a dzieciom jako chwila, w której mogą pograć na komputerze (wcześniej komputer zajęty jest przez rodziców).
Fabuła
Komedia romantyczna nakręcona jest wedle ściśle określonego schematu:
- Bardzo biedna dziewczyna, ale silna psychicznie, bardzo bogata dziewczyna, która nie posiada praw do decydowania o swoim losie, bądź kobieta z problemami, zakochuje się w bardzo biednym chłopaku, bardzo bogatym księciu lub kimś nieistotnym.
- Zbliżają się do siebie, a kiedy już ma dojść do końca tej porażającej nudy, zaczyna się coś dziać.
- Kiedy już się coś zaczyna, można stwierdzić, że jest to okropnie podobne do ostatnio obejrzanego filmu tej treści. Może to być przyłapanie na pocałunku (oczywiście ta druga osoba musi być niewinna), wyjawienie początkowych kłamstw lub oszczerstw (ta osoba nie wiedziała przecież, z jaką cudowną personą się zadaje) lub w najlepszym wypadku wejście osoby trzeciej.
- Zaczyna się pogoń. Oczywiście goni zawsze płeć męska, bo gdzieżby to inaczej.
- W końcu para wyjaśnia sobie wszystko, całuje się, padają słowa „kocham cię!”.
- Napisy końcowe... Tak... Wreszcie możesz wyłączyć telewizor.
Zasady komedii romantycznych
Komedia romantyczna rządzi się swoimi prawami, tak zwane 10 złotych zasad. Jeśli którakolwiek z zasad w jakikolwiek sposób zostanie złamana, film dostaje miano innego gatunku, np. horroru (czytaj „Zmierzch”).
- Brak scen krwawych (największa formą przemocy jest uderzenie w policzek).
- Brak zdezelowanych głównych bohaterów (narkomanami, pijakami, palaczami, prostytutkami mogą być tylko bohaterowie drugoplanowi, z czerwonym napisem na czole „zły”).
- Zero pościgów, ataków i niczego, co mogłoby być ciekawe (jeszcze nie daj Boże mąż się obudzi).
- Dużo kwiatów, mało złuszczającej się farby (mimo biedoty chłopak mieszka w pięknym, malutkim i słodkim domku).
- Happy end (brak szczęśliwego zakończenia to cios poniżej pasa dla nastolatek).
- cenzura (homoseksualizm występuje tylko w nazwie, jako najlepszy przyjaciel).
- Główny bohater musi być przystojniejszy niż Apollo, wszystkie dziewczyny muszą być w nim zakochane.
- Główna bohaterka ma mieć jak najbardziej przeciętną urodę.
- Prosty język (użycie słowa arbitraż, oportunizm czy nonszalancja zdecydowanie przerasta oglądających (w końcu mają ważniejsze sprawy, niż dokładne wgłębianie się w fabułę).
- Brak wulgaryzmów (użycie sformułowania „ja cię stare gacie” klasyfikuje ten film jak „realia”, nie komedia. W ostateczności mogą wystąpić „jejcia”, „kurczaki”. Nazwanie kogoś nikczemnikiem powoduje zmianę gatunku na średniowieczny.
- No i brak jakichkolwiek śmiesznych scen (mimo, że to komedia)
Cel
Celem komedii jest zarabianie grubej forsy przez producentów, aktorów i reżyserów. Nic więcej taki film nie daje, użycie słowa komedia zdecydowanie tutaj pasuje. Cały romantyczny film (w którym nie ma nic śmiesznego) kończy się atakiem histerycznego chichotu przez ludzi ceniących dobre kino. Oczywiście można dodać, że komedie tego typu wpływają na psychikę nastolatek, powodując długotrwałe urojenia kończące się depresją, kiedy w końcu okazuje się, że ich pryszczata gęba, gruba noga, krzywy nos, nierówne zęby nigdy nie będą należały do Kopciuszka, oraz że miłość bardzo rzadko trwa od drugiej klasy liceum do grobowej deski.