Autosan H9
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Szablon:Tprodukt autobusopodobny z fabryki w Sanoku.
Wersje
- Szablon:Tprodukt autobusopodobny turystyczny, używany najczęściej przez PKS-y w całym kraju, a także przez prywatnych pseudoprzewoźnikow. Skasowanie przed końcem świata nierealne.
- Szablon:Twersja miejska i wiejska, w godzinie szczytu pęka w szwach. Ma tendencje do łamania się w pół. Jedyną tablicą, z której nie zmyje się farba w czasie jazdy w deszczu, jest ta nad głową kierowcy, bo pozostałe są wciśnięte w różne części karoserii tego potworka[1].
Cechy charakterystyczne
- Wspinaczka przy wsiadaniu.
- W H9-21 z drzwiami jak z teściową - nie pniesz, to się nie zamkną (a że szyby wylecą to szczegół).
- W H9-35 drzwi harmonijkowe zgapione od Ikarusa wiecznie się nie domykają, przez co pasażerowie mają zapewnioną klimatyzację nawet jak nie jest potrzebna.
- W H9-PKS wiecznie skrzypiące i niedomykające się drzwi. Uszczelki sparciałe. Cena ok.7000 zł, jest używany w PKSach.
Przypisy
- ↑ Jedynie MZK Jelenia Góra przerobiło egzemplarz #662 na filmy, przez co dechy z zewnątrz zniknęły; egzemplarz złamał się w pół w czasie jazdy w wyniku przeciążenia konstrukcji nie przystosowanej do takiego obciążenia