200 złotych
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 17:08, 1 lis 2014 autorstwa Zupomaniak (dyskusja • edycje) (nie ma żadnego konta premium, jest pirat albo nie)
Zygmunt! Dawno się nie widzieliśmy.
- Pierwszy lepszy Polak o banknocie 200 zł
Szablon:Tbanknot o największej wartości w Polsce. Każdy chce go mieć, ponieważ jest to bardzo rzadki gatunek, przez co bardzo cenny. Czasami cenniejszy od nominału, który tak szlachetnie nosi.
Zastosowania
- Jeszcze gorsze wkurzanie sprzedawców przy kupowaniu cukierka za 5 gr.
- Kupienie sobie 40 bezsensownych upominków w sklepach à la „Wszystko za 5 zł”.
- Można wymienić stówy na banknoty 200 zł – przynajmniej krócej będzie trwało liczenie.
- Można sobie kupić mnóstwo słodyczy z Biedronki.
- Można go zgubić.
- Można go także przypadkiem znaleźć.
- Może zasponsorować umycie 300 000 talerzy.
- Można go rozmienić, kupując gumę i prosząc o resztę w drobniakach.
- Można zapłacić dwa mandaty po 100 zł za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym.
- Można kupić dwa konta w Minecrafcie.
Ciekawostki
- Nie ma go w bankomatach, co powoduje jego rzadkość. Ale nie ma go tam tylko dlatego, że nie mieści się w szparce, z której leci forsa.
- Dwusetka obok stówki sprawia, że stówka wydaje się dużym szajsem, a nie hajsem.
- Zazwyczaj gdy dostaniesz go na komunię, będziesz to widzieć tylko w czasie wręczania.
To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny ekonomii. Jeśli wiesz, dlaczego Balcerowicz musiał odejść – rozbuduj go.
