Cytaty:Quorthon
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Quorthon – cytaty.
A Ą B C Ć D E Ę F G H I J K L Ł M N Ń O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż |
B[edytuj • edytuj kod]
- Byłem ubrany w dżinsy i zwykłą koszulkę. Spojrzał na mnie pewien fan i powiedział: Ty jesteś Quorthon z Bathory? Odpowiedziałem, że tak, to ja. A on, że to niemożliwe, bo syn Szatana nie nosi dżinsów i koszulek.
C[edytuj • edytuj kod]
- – Co mógłbyś powiedzieć na temat teledysku „One Rode To Asa Bay”?
– Nie powiem ci nic na jego temat, ponieważ jeszcze go nie widziałem.
D[edytuj • edytuj kod]
- Dudek to też niezły bramkarz.
J[edytuj • edytuj kod]
- Jeślibym nasrał do słoika i napisał na nim „Bathory”, to pewnie też ktoś by chciał to kupić.
K[edytuj • edytuj kod]
- Kiedy ja startowałem, wszystko zaczynało i kończyło się na satanizmie, nie trzeba było nic palić, ani nikogo zabijać, żeby wyrazić mroczną stronę swojej świadomości. Wielu muzyków blackmetalowych kapel to laleczki pomalowane jak misie panda.
- Kiedy nagrywaliśmy „The Return”, nasz basista był tak naćpany, że większość jego roboty musiałem zrobić sam. To samo powtórzyło się przy trzecim albumie „Under the Sign of the Black Mark”.
N[edytuj • edytuj kod]
- Nawet po tych dwudziestu latach wciąż jestem zaskoczony tym, że ludzie, kiedy słyszą Bathory, jedyne co przychodzi im do głowy, to albo teksty o Wikingach, albo o satanizmie. Najgłupsze w tym rozumowaniu jest to, że tak naprawdę przed „Nordland” jedyną nordycką płytą w naszym dorobku był „Octagon”. Ludzie uważają „Twilight of the Gods” czy „Hammerheart” za albumy o Wikingach. Szkoda tylko, że o Wikingach tam nie ma ani słowa... Dla nich okładka sugeruje treść płyty.
- Niektórych utworów po prostu nie da się zagrać, bo w wersji studyjnej nagrałem pięć ścieżek gitary i dziesięć wokalu, i nie mam zamiaru tego przearanżowywać z myślą o jednym koncercie.
- Nie mam już 16 lat i nie czuję się Księciem Piekieł.
- Nieważne, co zrobisz, nieważne, co powiesz – i tak obsmarują cię gównem.
- Zobacz też: gówno
- Nie wiem, co dziś robi Hanoi, czyli pierwszy basista Bathory, ale jakiś czas temu spotkałem go na lokalnym koncercie. Przyszedł w garniturze i wyglądał jak pieprzony prawnik, haha!
- Nie wydaje mi się nawet, żebym kiedykolwiek słyszał nazwę polskiego zespołu. Tak jak powiedziałem, nie mam pojęcia, co się u was dzieje. Prawdę mówiąc, nie znam nawet żadnego szwedzkiego zespołu.
P[edytuj • edytuj kod]
- Pamiętam, że ludzie pisali do mnie listy mówiąc rzeczy w stylu: Stary, „Equimanthorn” to dla mnie religia! Nie mieli pojęcia, że to wymyśliłem.
- Zobacz też: religia
- Pamiętam, że w latach 80. wiele listów było bardzo dziwacznych. Sporo ludzi pisało je własną krwią, musiałem zakładać gumowe rękawiczki, by je czytać. Dostawałem też mnóstwo poczty od fanek wraz z dołączonymi do listów ich nagimi zdjęciami. Zdarzały się też zdjęcia dziewczyn przebierających się za zakonnice, masturbujących się przy pomocy krzyży.
- – Powiedziałeś kiedyś, że Bathory bez fanów to nic, tylko gówniana legenda...
– Kto tak powiedział?
T[edytuj • edytuj kod]
- To że od dziecka sklejałem samoloty, nie znaczy, że jestem jebanym nazistą.
W[edytuj • edytuj kod]
- W 2000 roku ogłosiliśmy, że pracujemy nad nowym materiałem i znowu się zaczęło – przychodziły sterty listów. Połowa ich autorów domagała się ciężkiego, epickiego gówna, druga połowa szybkiego, demonicznego, blackmetalowego gówna.
- Wolę pisać o rzeczach, na których się znam, takich jak samoloty, motocykle i hokej, niż o ssaniu kutasa Szatana.
- Wszyscy myśleli, że jeśli będą wyglądać i grać jak Europe, uda im się wydać płytę, będą ich pokazywać w telewizji, a po koncertach panienki same będą wskakiwać im do łóżka.
Z[edytuj • edytuj kod]
- – Znałeś Deada z Morbid i Mayhem?
– Kogo?
– Deada, wokalistę tych kapel.
– Aaaa, zrobiłem raz z siebie kretyna. Jeden facet napisał do mnie i pyta, czy znam jakiegoś Deada. A ja ku myślę, o co mu chodzi. Co to za ksywa, jak ktoś się może nazywać trup. Dlatego niewiele się zastanawiając i będąc przekonanym, że gość robi sobie ze mnie jaja, odpisałem mu, żeby się odpił. 10 lat później dowiedziałem się, że ten cały Dead był wokalistą kilku znanych grup. Nie, nie znałem go.