Vim

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 20:49, 26 lis 2014 autorstwa Zupomaniak (dyskusja • edycje) (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Kompowiec2. Autor wycofanej wersji to Zupomaniak.)

Jak zrobić prosty generator losowych znaków? Posadzić człowieka przed vim i kazać mu wyjść z programu

Nieskomplikowana osbługa VIMa.
jedyny element wizualny w vim - logo

Vim – edytor tekstu w systemach typu UNIX. Nazwa pochodzi od czeskiego wyrazu nevím (nie wiem), będącego reakcją na wyjątkowo pokrętny sposób posługiwania się tym edytorem. Poprzednia wersja miała nazwę vi i pochodziła od łacińskiego wyrazu vi (na siłę) jako że posługiwanie się tym edytorem wymaga wyjątkowej siły fizycznej. Edytor nosi nazwę modalnego (łac. modus – nastrój) gdyż podczas pracy towarzyszą skrajne nastroje: od totalnego wkurwu po euforię, gdy wreszcie uda się coś napisać i zachować[1]. Stan uspokojenia osiąga się wyłączając vim i odpalając MS Office Open Office.

Obsługa

Po wpisaniu komendy vim oczom ukazuje się pusty ekran – znak, ze jesteśmy w edytorze. Program pracuje w kilku trybach:

  • tryb wstawiania – gdzie litery oznaczają litery.
  • tryb modalny – litery nie oznaczają liter a polecenia. Podobno powstały od angielskich skrótów, co nie jest do końca potwierdzone. I tak np. l oznacza: przesuń kursor w prawo. Praca w tym trybie przypomina nieco grę na fortepianie i jest zalecana do trenowania palcówek.
  • tryb wizualny – stosuje się go, kiedy dwa pozostałe zawiodą.

Jeśli chcesz wygodnie a przede wszystkim, szybko pracować w vimie, wystarczy że zapamiętasz te kilka poleceń dzięki temu, teraz już wiesz że szybciej wpisać "+y niż wcisnąć CTRL+C w normalnym edytorze tekstu.

Kontrowersje

Choć vi uważany jest za najlepszy edytor tekstu[potrzebne źródło], jest zwalczany przez kościół "Emacs"[2]. Aby wygenerować losowy ciąg znaków, użytkownicy Emacsa włączają vi i usiłują zamknąć ten edytor[3].

Ponadto vi\m/ został napisany tak, że potrafi działać wszędzie - oprócz pingwinków gdzie występuje nawet w najbardziej zjebanej dystrybucji, istnieje na Windows, Mac OS, solaris haiku. Są też legendy że potrafi działać nawet w promie kosmicznym i mikrofalówce a nawet w ekspresie do kawy - odpowiednie grupy społeczne już nad tym pracują.

Uwaga

Aby udowodnić, że edytor do czegoś się jednak nadaje, niniejszy tekst powstał właśnie w vim.

Przypisy

  1. ba, ale gdzie?
  2. wyznawcy innego, równie zawiłego edytora
  3. a wystarczy bardzo oczywista kombinacja :wq