Kaseta magnetofonowa
Wrrrrryyyy…
- Gdy chcesz posłuchać stronę B kasety magnetofonowej
Tato, kaseta mi przerywa!
- Moment największej rozpaczy
Kaseta magnetofonowa – jak nazwa wskazuje, rodzaj kasety analogowej[1] z którą żeby coś uczynić, trzeba najpierw wsadzić ją do urządzenia powstałego z najczarniejszej z magii – magnetofonu. Wielki konkurent kaset wideo. Niektórzy posiadacze kaset magnetofonowych cierpią na kasetomanię – pierwsze objawy to między innymi stos przegranych kaset w każdym pokoju pobytu oraz kupno kaset z z noise reduction, czyli redukcją szumu.
Historia
1970–1980
W latach 70. XX wieku, czyli zaraz przed tym, jak kaseta magnetofonowa zastąpiła i na dobre wyparła wkurzające, ogromne szpule taśmowe[2], kartridże ośmiościeżkowe, których nie można było przewijać, były one nowością, i jedynie nieliczni ryzykanci zdecydowali się na jej kupno. Pozostawało tak mniej więcej przez kolejne dziesięć lat, więc musiały się naczekać ponad dekadę aby osiągnąć pełny roz potencjał.
dol
1980–2000
Szczyt popularności – w tych latach kaseta magnetofonowa była traktowana jako poważny nośnik, i ludzie właśnie w tych latach niestety z nich korzystali. Jednak po tym, kiedy wybiła północ a zarazem koniec roku 1999, ludziom się coś poprzestawiało w głowach, i zamiast z kaset magnetofonowych, zaczęli korzystać z CD, a zamiast z kaset wideo, z DVD. Niektórzy twierdzą, że księżyc i gwiazdy ułożyły się wtedy w napis Porzućcie kasety, lecz te spekulacje nie były potwierdzone.
od 2000
…no, może ewentualnie kilku hipsterów.
Ciekawostki
- Z kaset magnetofonowych korzystali twoi rodzice, wujek, stryjek, ciocia, babcia i dziadek[3];
- Na kasecie magnetofonowej nie możesz umieścić swojego ulubionego UFO porno, bo nagrywa się tylko dźwięk;
- Po każdym odtworzeniu, jakość dźwięku na kasecie magnetofonowej staje się coraz bardziej toporna;
- Roztrzaskana o ziemię, może spowodować rozwinięcie niekończącej się rolki czarnej czy też brązowej taśmy[4];
- Romek! Chodź mi tu przewinąć, bo muszę szybko polecieć do kibla! Ale już!;
- Opłacało się kupić na stadionie pirackiego „bootleg–a” za trzydzieści złotych, zamiast oryginał za sto;
- Od czasu do czasu zjawiały się dziwne kasety czaszkami na okładce, na których były jedynie losowe serie dźwięków;
- Niektórzy twierdzą, że księżyc i gwiazdy ułożyły się 1 stycznia 2000 w napis Porzućcie kasety;
- Żeby kupić solidny sprzęt do słuchania kaset, trzeba było ich sporo sprzedać, więc nie było już czego słuchać.
Galeria
Stare, solidne kasety – łezka się w oku kręci
Czas porozbijać kilka okien sąsiadom
