Radiowóz

Plik:Radiowóz.gif

Murzynek i jego reakcja na widok radiowozu

Przyjeżdżają ky mendy, je suki!

Peja o radiowozach

Radiowóz (inaczej suka) – pojazd służący do transportowania policjantów po mieście, policjantów na miejsce przestępstw, policjantów do budek z żarciem i w końcu murzynów na komisariat. Jego widok przyprawia każdego szanującego się członka ruchu JP i ACAB o dreszcze oraz mobilizuje do walki w snach tudzież marzeniach. W rzeczywistości powoduje, że spierdalają oni z zasięgu wzroku prowadzących rzucając przy tym obelgami, a czasem kamieniami. Radiowozy są dobrym celem gry w rzutki, w której rolę rzutek pełnią noże, siekiery, a czasem i inne, zmyślne rzeczy. Na tyłach suk, mieści się miły i zgrabny pokoik, w którym przelewają się młodzieńcze łzy oraz z którego dochodzi wiele uprzejmych słów adresowanych do siedzących w kabinie stróżów prawa.

Radiowozy w Polsce

W Polsce rolę radiowozów przez długi czas odgrywały stare, dobre Poldki, lecz z czasem bandyci zaczęli szybciej uciekać pieszo niż policja goniła ich w samochodzie i w związku z tym wymieniono ja na nowe Ople Astry, a nawet Alfy Romeo. Większość floty Policji stanowi model Kia Cee'd SW, a także Fiat Ducato. Jest również Mercedes Sprinter, na którego pokładzie znajduje się ośmiu zacnych czarnych rycerzy gotowych do walki z przestępczością. Obecnie służą one do darmowych przejażdżek smerfów na koszt budżetu, a miejscem, w którym najczęściej można je zobaczyć są okolice budek z fast foodem i kebabami.

Radiowozy za granicą

Kraje europejskie oraz Chameryka poszczycić się mogą superszybkimi jednostkami do pościgów za równie szybkimi brykami mafiozów. Za kierownicą siadają niespełnieni kierowcy rajdowi, którzy w akcie desperacji wstąpili do policji. Oprócz tego, na co dzień zwykłymi radiowozami jeżdżą regularni pałkarze, których podobnie jak w Polsce, najczęściej widać przy sklepikach z donutami i kawą.

Rodzaje radiowozów

• Osobówka – mały patrolowy. Dawniej poldek albo vento. Granatowe kupy złomu z Polski i NRD, pamiętające czasy krajów demoludu. Dzisiaj ich funkcje przejęły srebrne samochody Kijanki od Żółtków, które w przeciwieństwie do polonezów nie radzą sobie w terenie, oraz Alfy Romeo.
• Terenówka – większy typ od poprzedniego, w odróżnieniu od niego znakomicie radzi sobie w terenie^{[potrzebne źródło]}. Często z tyłu posiada klatkę dla zatrzymanego albo psów (niepotrzebne skreślić).
• Suka (rzadziej kabaryna, lodówa) – mały bus, przeznaczony dla większej liczby psiarskich. Kiedyś Fałweje Teczwórki i zdezelowane granatowe transity gubiące części po drodze. Po dziś dzień nie wiadomo jakim cudem manewrowały w ciasnych uliczkach. Być może zależy to od stężenia procentowego krwi w alkoholu kierowcy. Dzisiaj policjanci wożą się po mieście Fiatami Ducato i Mercedesami Sprinterami. Toporne, kanciaste i wielkie busy z głośnymi syrenami.
• Ciężarówka – kiedyś częsty widok, dzisiaj rzadziej spotykane Stary i Jelcze z wielką paką, pamiętające jeszcze czasy ZOMO-wców. Ludzie nazywali je dyskotekami, ze względu na głośną syrenę, migające koguty i oczywiście dużą ilość miejsca na pace, gdzie ZOMO, a później policja organizowały popijawy.
• Bus drogówki – poobklejane odblaskami i przeładowane znakami drogowymi nowoczesne busy, wyposażone w automaty do kawy i podgrzewane fotele, by próbujący odczytać napisy na twoim prawku policjant nie zamarzł po tak długim czasie.
• Polewaczka – wielki czajnik z (o dziwo) zimną wodą, chłopaki z kabiny są zawsze gotowi na śmigusa dyngusa (niestety zawsze w nieodpowiednim miejscu i czasie).
• Wieloryb – transporter opancerzony, najczęściej poradziecki BTR, używany najczęściej przez antyterrorkę i opepeków w białych hełmach. Przyjeżdża na zadymy o grube akcje, by siać miłość, równość i braterstwo spuszczać wpl gdzie tylko się da.
• Cywil – często nie zdajesz sobie sprawy że to gliniarze. Jadą sobie we dwóch takim fiacikiem lub oplem, rzadziej chłop z babą i tylko z okna blachę pokazują, potem cię gonią i robią z tobą to, co zechcą.
• Bus cywil – rozbudowana wersja poprzednich, najczęściej Ducato lub Trafic z przyciemnionymi szybami. Służy on do mylenia ludzi, gdyż z przodu jedzie jeden, a z tyłu siedzi pięciu jego kumpli. Używany przez kryminalnych i antyterrorkę.
• Śmigłowiec – to nie Stany, tylko Polska, jednak jakieś mają, chyba…

Przypisy

To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny transportu. Rozbuduj go – nie przejedziesz się na tym.