Gra:Strona 16777213
Leżąc umierający na płycie chodnikowej widzisz jak z nieba wychodzi archanioł wyglądający jak David Bowie, którego skądś już kojarzysz.
– O ka, David Bow…
– Możesz mi powiedzieć na cj ciągle skaczesz z okna, co ty myślisz, że jak będziesz robić najgłupszą ka rzecz jaka gra zaoferuje to dostaniesz jakąś nagrodę, czy co?!
– Nie wiem, nie jestem usatysfakcjonowany z obecnego stanu do jakiego prowadzi mnie Gra. Ciągle ginę, a poza tym zwierzątko gryzie mnie w dupę.
– Rozumiem, nie jesteś zadowolony z tego co klasyczna ścieżka oferuje.
– No tak.
– No dobra, niech będzie, że żebyś nagle z nudów nie zaczął wandalizować nonsy, dam Ci kilka alternatywnych ścieżek. Tylko pamiętaj, że nie będziesz już do końca sobą, a odwrotu już nie ma.
Po czym wyjmuje talię kart i przez chwilę zaczyna ją tasować.
– Dobra, teraz sobie wybierz jedną z tych kart a przeniesiesz się do alternatywnej rzeczywistości z której ona pochodzi:
Widzisz przed sobą 5 kart. Oto one: