Dariusz Michalczewski
|
Ten artykuł dotyczy polskiego boksera. Zobacz też hasła o innych osobach o tym imieniu. |
Dariusz „Tiger” Michalczewski (ur. 5 maja 1968 w Gdańsku) – polski i niemiecki bokser (zarówno w domu, jak i na ringu), fan piwa Ciechan, obrońca ruchów LGBT, dżolero. Niezwykle wykształcona osoba – w jednym z wywiadów przyznał, że przeczytał 25 książek. W wolnych chwilach przypomina sobie o dorabianiu w chórach w zespole Lady Pank – głównie podczas palenia jointa i bicia żony.
Michalczewski jest nazywany Cristianem Ronaldo polskiego i niemieckiego boksu – obaj mają sukcesy w karierze sportowej, tonę żelu na głowie oraz obaj mocno gwiazdorzą.
Dariusz Michalczewski walczył z komuną poprzez boksowanie dla Niemców. Obywatelstwo zmienił w 1988 roku i od tego momentu dumnie pokazywał środkowy palec milicjantom i PZPR. Z Monachium. Potem tak „opcja niemiecka” uderzyła mu do głowy, że na złość prawakom zaczął nazywać Polaków wieśniakami. Do dziś czuje się jak Niemiec – jawnie popierał Platformę, Bronisława oraz ruchy LGBT. Imigrantów też chciał poprzeć, ale 21 grudnia 2016 roku zatrzymała go policja i plany trzeba było przełożyć.
Ciekawostki
- Na Michalczewskim wzoruje się Tiger Bonzo. Zarówno inteligencją jak i poglądami.
To jest tylko zalążek artykułu biograficznego. Jeśli widziałeś tę osobę na ulicy – rozbuduj go.
To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny sportu. Jeśli dostałeś się do kadry olimpijskiej – rozbuduj go.
