Tomasz Niecik

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
To jest najnowsza wersja artykułu edytowana „13:59, 3 sie 2024” przez „Miszcz Joda (dyskusja • edycje)”.
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)
Tomasz Niecik wyrywa cztery osiemnastki kobiety

To ja jestem Tomasz Niecik, a Ty, terrorysto pluszowych misiów mów mi Pan Niecik! Ja nawet do swojego buta mówię PANtofel!

Niecik do terrorysty w teledysku do utworu „Twista Beat”

Ja tak, jak Ci mówię, nie jestem, wiesz, jestem naprawdę, wiesz – pozytywistą

Niecik podczas gimnastyki na kanapie Kuby Wojewódzkiego

Tomasz Niecik, a właściwie Niecikowski (ur. 28 lutego 1983) – polski piosenkarz discopolowy. Dumny mieszkaniec Grajewa, którego jednak wstydzą się współmieszkańcy. Twierdzi, że jest wokalistą, lecz od początku swej kariery na koncertach śpiewa z playbacku.

Piosenki[edytuj • edytuj kod]

Tomek się opala

Oto omówienia niektórych piosenek:

  • Cztery osiemnastki – tak naprawdę Tomek nie śpiewa o osiemnastkach, gdyż dziewczyny lub nawet kobiety występujące w teledysku to wytapetowane 40-latki, lecz o 18-calowych felgach. Szpanuje wyrwaniem czterech dziewczyn na jednoosobowy bolid. Piosenka powstała w 2010 roku i jest powszechnie znana. Ma dużo milionów wyświetleń na YouTube.
  • Tutti Frutti – utwór niby o owocowej gumie, lecz tak naprawdę piosenka ta ma podtekst erotyczny. Ponadto kobiety występujące w tym teledysku wyglądają jak mężczyźni przebrani za kobiety, a jedna wygląda jak Michał Szpak. Piosenka nie jest powszechnie znana dla niewtajemniczonych, ale na początku listopada 2011 przekroczyła milion wyświetleń na YouTube i Tomasz popularyzuje ten utwór. Tomasz Niecik startował z tym utworem w eliminacjach do Eurowizji 2010.
  • Szubi dubi – Tomek tutaj pokazuje jak tańczy. Utwór nie jest zbyt erotyczny, ale jak zawsze Niecik znajduje określenia dla dziewczyny występującej w teledysku („ale z ciebie niezłe ciacho!”). Nie jest zbyt popularna, a osiągnięty milion wyświetleń był długo osiągany.
  • Król Disco – od nazwy tej piosenki wziął się pseudonim Niecika. W klipie ma kilka przebrań: jest raz przebrany jak gwiazda disco w białym ubraniu lat '80, drugim razem jako jakiś czarodziej, trzecim razem nosi normalne ubranie, w czwartym jak jakiś klaun z cyrku, w piątym jak góral, a w szóstym występuje na koncercie. Uważa, że on i kobieta w teledysku są najlepszą parą taneczną „nikt nie zatańczy jak my!”.
  • Frutti di mare – tutaj piosenka dotyczy owoców morza i ryb. Niecik tańczy tu z kilkuosobową grupą ładnych lasek. Pokazuje też swoje białe, czyste zęby. Nastrój muzyki idealnie pasuje na wesela, więc jeśli chcesz zorganizować wesele – zapodaj ten utwór.
  • Kawalerzy – dość stara piosenka. Mimo niewielkiej liczby wyświetleń na YouTubie ten utwór należy do najbardziej znanych Niecika. W przeciwieństwie do innych teledysków tutaj występują obok Niecika także dwoje mężczyzn. Tomasz bałwochwalczo opisuje tytułowych kawalerów, jak są ważni, dzielni i że świat zginąłby bez nich. Pod koniec klipu jest ukazana „panna młoda”[1], której podczas zakładania obrączka wypadła.
  • Siedemnastki – w 2010 było o osiemnastkach, w 2011 o siedemnastkach[2]. Przed i po teledysku pojawia się Gracjan Roztocki[3], na początku występuje też z jakimś menelem, a po nich „muszkieter” z mieczem. W teledysku jest letnia aura, plaża, słońce i rzeka, po której płynie statkiem z innymi laskami. Podobnie jak teledysk Tutti Frutti, wideoklip ma podtekst erotyczny. Część osób uważa go za zwykły pornol. W porównaniu do większości teledysków Niecika „Siedemnastki” zdobywają znacznie szybciej popularność i wyświetlenia na YouTube.
  • Grajewo – na początku 2011 Niecikowi zachciało się stworzyć piosenkę o mieście, w którym mieszka – Grajewie. Oczywiście Tomek dał do teledysku kilka lasek. Jak dotąd jest to jedyny klip Niecika, w którym liczba mężczyzn przewyższa liczbę kobiet. Na początku teledysku Tomasz spotyka się z grupką dresów i jednym psem pod klatką, potem scena przenosi się na ring, gdzie Niecik boksuje się i wygrywa. Co ciekawe, w tym wideoklipie występuje babcia, która w ramach tańca wykonuje tylko ruchy ręką. Krążą plotki, że po tym teledysku dostał wpierdol od współmieszkańców.
  • Kochaj i Szalej – jest to typowa piosenka Niecika, tyle że ze spokojną muzyką. Występuje w nim tylko jedna dziewczyna. Tomasz śpiewa o tym, że chce być na zawsze tylko z nią, oddałby niebo za ten błękit oczu i że jego miłość mieszka bardzo daleko. Twierdzi, że nikt mu nie zabierze jego skarbu, którym jest ta dziewczyna. Są jeszcze dwie rzeczy, o której trzeba wspomnieć, mianowicie Niecik przyznaje się do kazirodztwa (płynie w nas ta sama krew) i w pewnym momencie ma erekcję – ten znak może oznaczać, że naprawdę kocha tę dziewczynę mimo wymieniania kobiet z każdym teledyskiem.
  • Lovelas (Kocham las) – ledwo co powiedział, że na zawsze chce tylko z jedną kobietą być, a już chce każdą Olę zniewolić, każdą dziewicę zachwycić i każdą lalunię utulić. Twierdzi, że żadna laska mu się nie oprze, bo ma w sobie coś, co je przyciąga. W teledysku robi burdel w hotelu. Mówi, że niezależnie od pogody i nastroju zawsze będzie twoim lovelasem.

W każdym teledysku musi się pojawić co najmniej jedna kobieta. Mężczyźni (poza Niecikiem rzecz jasna) występują sporadycznie i bynajmniej nie są miłością Tomka, lecz jego ziomami.

Łowy Króla Disco[edytuj • edytuj kod]

Tomkowi nie wystarczyło branie dziesięciu złotych za jeden koncert, więc zrobił program w Vivie pod tytułem „Łowy Króla Disco”. Niecik w tym programie szuka dziewczyny, zwiększa swą popularność, robi różne konkurencje z laskami, na przykład:

  • gaszenie ognia;
  • pozowanie do zdjęć;
  • zadawanie pytań na poziomie późnej podstawówki/gimnazjum, z którymi dziewczyny mają problemy.

Jednak jak wszyscy sławni ludzie, Niecik ma na celu zarobienie kasy dzięki temu programowi. Zawsze twierdzi, że wszystkie dziewczyny były wspaniałe, jednak zawsze musi wybrać: która zostanie, a która odpadnie. Konkurencje mają czasem podtekst erotyczny. Za występ w programie dostał kilkaset tysięcy złotych, a jego mama i kolega po 30 tysięcy.

Występ w Mam Talent[edytuj • edytuj kod]

Po sześciu miesiącach od premiery „Czterech osiemnastek” Tomkowi zachciało się wygrać Mam Talent z właśnie tą piosenką. Niestety dostał trzy razy nie, a Kuba Wojewódzki powiedział mu, że musi nauczyć się śpiewać[4]. Być może przyczyną ośmieszenia się było to, że się spiął niczym Robert Mateja lub zapomniał komputera do polepszenia głosu, bo wtedy nie umiał się bez niego obejść. Mimo skompromitowana się w telewizji, tym występem spopularyzował swoją piosenkę. Twierdzi, że „dał się zjechać za kasę”. Ponoć TVN zapłacił mu gruby hajs za pajacowanie na scenie.

Gdzie można Niecika spotkać[edytuj • edytuj kod]

Tomasz Niecik zazwyczaj daje koncerty w jakichś klubach lub remizach po całej Polsce. Przyjął krytykę jurorów z Mam Talent i zaczął „normalnie” śpiewać. Można go spotkać w jego rodzinnym mieście, lecz nie ukazuje się tam zbyt często publicznie, bo boi się, że dostanie wpierdol od swoich fanów.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

Przypisy

  1. Cudzysłów jest, ponieważ to nie jest prawdziwy ślub
  2. Wkrótce będzie śpiewał o 16-latkach, 15-latkach, 14-latkach, 13-latkach i młodszych, aż Niecikiem zainteresuje się prokuratura
  3. Być może jako reklama
  4. A rok później zaprosił go do swojego programu, gdzie go nazwał królem disco. Ludzie są zmienni