NonNews:Pijani sędziowie ukradli znak drogowy w Lublinie

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 19:46, 30 sie 2024 autorstwa Dawid Letachowicz (dyskusja • edycje) (Anulowano wersję użytkownika H4G1D zgodnie z Kanciapą, poprawiamy cudzysłowy na drukarskie!!!)

8 sierpnia 2024

Dwa dni temu w Lublinie pijani sędziowie Ekstraklasy mając ponad półtora promila alkoholu zamiast sędziować mecz Dynamo Kijów – Rangers FC postanowili sobie… ukraść znak drogowy. Po zatrzymaniu na starym dworcu PKS przez lubelską policję zostali przewiezieni do izby wytrzeźwień. „To skandal” – mówią komentatorzy i PZPN. Złodzieje mają dostać bana na sędziowanie meczów piłkarskich. Poza tym zostali ukarani przez policję mandatami, sędziowie po wypuszczeniu z aresztu wydali komunikat do mediów: Przepraszamy za nasze zachowanie, przepraszamy za kradzież znaku. Obiecujemy, będziemy grzeczni. Wokół całej sprawy wyrosła gigantyczna afera.

Udało nam się skontaktować z jednym z sędziów – podczas wywiadu powiedział: Tak jak mówiłem, przepraszamy, ale tak właściwie nic wielkiego się nie stało, to tylko głupi znak. Zresztą byliśmy pijani i nie wiedzieliśmy co się dzieje. Na nasze szczęście policja zgodziła się na te tysiąc złotych i nas puścili.

Źródło