Emo
A najgorsze jest to, że gdy straciłem sens życia, nic się nie zmieniło...
Typowy emowaty bulszit
W ogóle mnie nie rozumiesz!
Odpowiedź emo na pytanie o godzinę
Emo – nowomodna subkultura, do której należy głównie nastoletnia młodzież w wieku od 15 do 20 lat. Zdarzają się wyjątki w postaci członków zespołów grających emo. Tam mogą się zdarzać starsi, którzy wyniuchali łatwą kasę i nie oddadzą tak prędko koryta. Ulubionym miejscem przesiadywań emosów są skateparki i biedne kluby, w których mogą wspólnie się spotkać i popłakać. Emogirls najczęściej lecą na deskorolkarzy, gdyż uważają że ich pasja odziela ich od reszty świata.
Emo to ktoś, kto nie jest wystarczająco mroczny, by być gotem i jest zbyt nieodporny na jabole, by być punkiem. To takie coś pośredniego, użalającego się nad swoim żywotem i lubiącym puszyste króliczki. Najczęściej są to osoby z tzw. „dobrych domów”, którym w dupach się poprzewracało i mając już wszystko oprócz rozpaczy w życiu, paradoksalnie dążą do niej, wynajdując absurdalne preteksty do cięcia się żyletkami i płaczu.
Stereotypowy przedstawiciel tej subkultury to nigdy nie uśmiechający się nastolatek z czarnymi, lekko przetłuszczającymi się włosami, grzywką zakrywającą 3/4 twarzy, bladą cerą oraz paznokciami pomalowanymi na czarno. Tyczy się to obu płci; w przypadku samic dochodzi tusz do rzęs, który efektownie rozmazuje się podczas płaczu. Aczkolwiek również i to staje się domeną emoboyów. Ubierają się w lekko obcisłe ciuchy w ciemnej tonacji, aby podkreślić ich cierpienie i ból. Najczęściej posądzani o metroseksualizm.
Ulubioną rozrywką i metodą rozładowywania napięcia jest cięcie się żyletką. A to wycinanie sobie napisów na skórze, a to podcinanie sobie żył i takie tam próby samobójcze. Można powiedzieć, że każdy emo jest seryjnym samobójcą.
W większości przypadków jest tak, że bycie emo to jedno wielkie kłamstwo i ciągle powtarzający się cykl.
- Dziewczyny mówią, że lubią wrażliwych facetów.
- Chłopak się o tym dowiaduje, więc postanawia stworzyć pozory niesamowitej wrażliwości. Zaczyna się ubierać jak odmieniec żeby laska zobaczyła, jaki on jest alternatywny i że nikt go nie rozumie, pisze grafomańskie wiersze pełne bełkotów pseudpoetyckich i wszędzie rzuca hasłami o tym, jak to go nikt nie rozumie. Wszystko po to, aby dziewczyna zauważyła, jaki to on jest wrażliwy i w ogóle.
- Emoboy zaczyna spotykać się z tą laską, chodzą ze sobą i wymieniają się swoimi depresyjnymi poglądami i narzekaniem na wszystko, na co da się narzekać.
- Emo staje się zbytnim cieniasem, nie ma jaj, zaczyna mieć większe huśtawki nastroju niż jego laska podczas menstruacji i w ogóle kastrat z niego. Laska rzuca go twierdząc, że To nie twoja wina, to ja spieprzyłam sprawę i odjeżdża na Harley'u z jakimś macho palantem.
- Emoboy płacze, wraca do domu i komponuje następną beznadziejnie ckliwą piosenkę, kolejna laska widzi jaki gość jest uczuciowy i historia zatacza koło.
W gruncie rzeczy może w tym ich ciągłym płakaniu coś jest. Najwyraźniej są świadomi jak bardzo żałośni się stali i nie wytrzymują już.
Czy Twoje dziecko jest emo?
Chcesz uchronić swoje dziecko przed takim losem? Ale skąd wiesz czy nie jest za późno, może Twoje dziecko już stało się emo! Sprawdź ile z tych punktów pokrywa się z twoimi obserwacjami, jeżeli nie jest to większość, jest jeszcze nadzieja. Jeżeli nie... Sam się wykończy poprzez podcięcie żył.
- Często giną ci żyletki. W każdej formie, nawet wkłady do maszynki.
- Na zwykłe pytania typu: jak tam w szkole? czy co byś chciał na obiad? odkrzykuje: W ogóle mnie nie rozumiecie! Zostawcie mnie w spokoju! po czym biegnie do swojego pokoju żeby popłakać.
- Nie pamiętasz jak wygląda jego twarz pod tą grzywką.
- Giną ci kosmetyki. W szczególności tusz do rzęs i lakier do paznokci.
- Jeżeli akt jego pobicia jednoczy skinów i punków.
- Jeśli długowłosa młodzież w ciężkich, okutych butach woła na niego „ciota”, albo „pedał”.
Ciekawostki
- Kosmetyki wodoodporne zostały stworzone, żeby emo mogli płakać na koncertach.
- Adolf Hitler był emo. Wskazuje na to jego fryzura.
- Prekursorem emowców był Werter, bohater powieści epistolarnej Goethego: „Cierpienia młodego Wertera”.
- Emowcy muszą mieć założonego bloga, w którym piszą jak bardzo cierpią, jak bardzo straszne jest ich życie. Konieczne są zdjęcia ze łzami i krwią. Najnowszym hitem są krwawe łzy.