Malinka (Opole)

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Malinka jest głównym osiągnięciem architektów Opolszczyzny. Skopiowali oni projekty kilku bloków i rzucili na makietę, w efekcie czego powstało skupisko płyt betonowych przypominające stylem pomieszanie pop-artu, i kiku obrazów Witkacego (głównie tych z podpisem grzyby). Zdaniem miejscowych to jest osiedle mieszkaniowe. Obecnie Malinka niesłusznie nazywana jest sypialnią. W nocy Malinka jest centrum handlu i towarzyskich zabaw z użyciem niebezpiecznych przedmiotów takich jak noże, siekiery, kije i pałki, butelki itd. Położenie tego miejsca to jedna z najbliżej od Częstochowy położonych części miasta Opola, co jednak pozostaje bez wpływu na bogobojność tubylców.

Po wybudowaniu Malinki tak się rzucanie projektami po planszy spodobało projektantom, że postanowili wybudować kolejną Malinkę. Różni się ona znacznie od pierwowzoru, bo projektanci mieli tylko jeden projekt budynku.

Atrakcje

  • Społem – niski budynek, który spadł na skraju malinki. Znajduje się tam sklep, który od zawsze imponował wielkimi zapasami octu.
  • Knajpa 5 – knajpa o bardzo nietypowym podejściu do klienta. 30 minut przed zamknięciem barman robi dyskotekę, aby dać znać klientom, że czas do domu.
  • Białe bramki – klepisko na kształt boiska piłkarskiego. Bramki na owym boisku tak naprawdę są czerwono-brudne, jednak wciąż obowiązuje tradycyjna nazwa, gdyż pierwotnie bramki naprawdę były białe. Raz na jakiś czas odbywają się tam derby Malinki: Pobłogosław Biednym vs. OKPN Piotrkowska.
  • Filarek- sklep całodobowy dla okolicznych żuli załatwiających swoje palące potrzeby na rogach i bramach okolicznych bloków.można podziwiać skąpo ubrane sprzedające zachęcające do robienia wysokogatunkowych zakupów.
  • CLUB BRAVO - miejsce schadzek okolicznych mieszkańców. Klub sam w sobie emanuje milą i domową atmosferą.Spotkamy tu bardzo miłe barmanki w podeszłym wieku oraz niepowtarzalny wystrój komunistycznej jadłodajni. W środę oferowany jest nam "zestaw żula" czyli dzban piwa w niskiej cenie. Przy barze ugoszczą nas najstarsi żule tego regionu zajmując nam czas swoimi egzotycznymi opowieściami. W innej części clubu znajdziemy 3 stoły bilardowe na których możemy rozegrać ekscytujące partie w typowym klimacie klubu bilardowego nie widząc swojego przeciwnika kłębach sztucznie wytworzonego dymu. Kolejną atrakcją jaka oferuje nam to miejsce są gry hazardowe, dwie maszyny na których "inteligencja" zaściankowa pomnaża znacznie swoje majątki.
  • Reland- jeszcze jeden sklep całodobowy, jednakże sklep ten charakteryzuje się tym, że zgromadza on młodszą klienterię, ponieważ alkohol sprzedawany tam jest od 12 lat (mnogość sklepów całodobowych na Malince, w których można nabyć alkohol po bardzo okazyjnej cenie, dowodzi o specyficznym trybie życia panującym wśród jej mieszkańców).