NonNews:Marchew z drzewa, wołowina z plastiku
14 czerwca 2007
Dzieci z małych miast wiedzą o rolnictwie mniej, niż te z wielkich metropolii – do takiego wniosku można dojść po przeczytaniu wywiadu z farmerem Keithem Siddornem w angielskiej gazecie „Chester Chronicle”.
Te małe imbecyle nie mają nawet pojęcia, że marchew zwyczajna to gatunek rośliny dwuletniej z rodziny selerowatych, który występuje pospolicie na terenach Europy, Azji i północnej Afryki, o nazwie gatunkowej Daucus carota! – udziela się rozmówca. Następnie obwinia za to rodziców, którzy wszystko kupują w sklepach spożywczych i megamarketach Biedronka, a nawet nie zaglądają na targi.
Przeciętne dziecko z małego miasta myśli, że siadając pod drzewem ryzykuje tym, że spadnie na nie marchew, burak, czy sałata. Warto przytoczyć w tym miejscu stary, inteligentny wiersz:
Wszedł na gruszkę,
Trząsł pietruszkę
A kapusta leciała
Przyszedł właściciel
Tego banana
I mówi:
Złaź pan z mojego kasztana!
Źródło
- Artykuł Wennu pt. Myślą, że marchew rośnie na drzewach, na Onet.pl Wiadomości. 14 czerwca 2007.