Krzysztof Wyrzykowski i Tomasz Jaroński
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Krzysztof Wyrzykowski i Tomasz Jaroński – wielcy guru komentatorstwa w stacji Eurosport. Zasadniczo komentują jedynie biathlon, ale są wielkimi ekspertami w tej dziedzinie. Niemal zawsze komentują razem, przez co trudno ich odróżnić, gdyż obaj posiadają równy status komentatora.
Ich rozmowy podczas biegów przeszły już do historii i stały się kultowe. Amerykańscy fachowcy twierdzą, że taka para trafia się raz na milion. O biathlonie potrafią powiedzieć wszystko.
- Schemat komentowania Krzysztofa Wyrzykowskiego i Tomasza Jarońskiego:
- Etap 1: Przywitanie się
- Etap 2: Opowiedzenie o historii miejsca biegu od czasów prehistorycznych do współczesnych oraz widoki na przyszłość
- Etap 3: Obaj panowie opowiadają o swoich wzajemnych przygodach związanych a to ze spotkaniem z jakimś biatlonistą lub jakąś „prześliczną biatlonistką”.
- Etap 4: Relacja z obozu polskich biatlonistów
- Etap 5: Oczekiwanie na start biegu; opowiadanie biografii biatlonistów/biatlonistek widzianych na starcie.
- Etap 6: Relacja ze strzelnicy; jeśli bieg panów to na razie nudno, bo nie strzela Tomasz Sikora; jeśli bieg pań, to zaczynają oceniać biatlonistki pod względem urody.
- Etap 7: Pierwsze strzelanie: Jeżeli Sikora/Gwizdoń strzela bezbłędnie jeden z komentatorów wykrzykuje słynne: „Rach Ciach, Ciach!”; Jeśli błędne, komentatorzy wyrażają obawę o formę strzelecką naszych reprezentantów i życzą szczęścia w kolejnych biegach skreślając ich szanse na wstępie.
- Etap 8: Ponieważ już po strzelaniu Polaka, komentatorzy zaczynają przytaczać biografie zawodników, bądź opowiadają śmieszne historie, które ich spotkały, lub podziwiają widoki.
- Etap 9: Drugie strzelanie: Najpierw wyrażają nadzieję na dobre strzelanie potem -> Patrz pierwsze strzelanie
- Etap 10: Jeżeli Sikora/Gwizdoń w czołówce, ekscytują się i krzyczą: „Dalej panie Tomaszu/panno Magdaleno”! Jeżeli gdzieś dalej, podziwiają widoki i martwią się o fromę reprezentantów lub śmieją się z własnych „błyskotliwych” dowcipów.
- Etap 11: Jeżeli jest trzecie i czwarte strzelanie, wszystko jest mniej więcej podobnie, jeżeli nie ma, w zależności od zajmowanych miejsc przez Polaków, ekscytują się lub nie.
- Etap 12: Wiesław Ziemianin dobiega do strzelnicy, jeden z komentatorów informuje, że Wiesław będzie biegał cztery karne rundy. Po czterech minutach informuje, że Ziemianin jest ostatni lub przedostatni i wyprzedza tylko Oystina Slettemarka z Grenlandii.
- Etap 13: Sikora/Gwizdoń dobiega do mety. Radość lub rozpacz.
- Etap 14: Powolne żegnanie się z widzami, zaznaczając, że nie chcą się żegnać.
- Uwagi: Co jakiś czas wspominają o zawodnikach takich jak Ole Einar Bjoerndalen, Raphael Poiree lub Michael Greis.