Bronowice (Lublin)

"Bronowice to STOLICA reszta to tylko dzielnica" jak mawiał Adam Mickiewicz, nasz wybitny poeta. Mieszka tu największa rzesza złodzieji i dobrych ludzi wschodniej Polski. Jest to dzielnica cudów. Zmierzał tędy Robeen Hood do Scherwood. Miejsce narodzin wybitnych poetów "Scatman". Zasłyną dzięki wypiciu butelki spirytusu zapijając świeżą bąbką (wiśniową). Biegną tędy najdłuższe schody świata zwane "Torami". Windy jezdzą żadko, ale za to szybko i możesz sie dostać nimi wszędzie... Największą popularnością w śród turystów cieszy się monopolowy, gdzie zaopatrują się suche bółki. Dzielnica jest bardzo dobrze chroniona "Witajcie w krainie co obcy ginie...". Na początku średniowiecza polowano na morświny. Pod koniec łowiono w przepływającej przez nią rzece Bystrzycy świnki morskie. Tutejsza ludność zajmuje się zwalczaniem alkocholizmu, pijąc więcej aby inni mieli mniej. Sport jest znany w całej polsce zwany "Lota przed psami". Jadąc wieczorową porą można trafić na liczne imprezy rozrywkowe i alkocholwe. Ciekawostką jest mała żecz, tutejsi ludzie sami sie zastanawiają jak niektóre żeczy rozpływają sie w powietrzu...